Były ekspert branży hazardowej na miesiąc trafił na fotel dyrektora departamentu zajmującego się w MF… hazardem. Nikt się teraz do jego kandydatury nie przyznaje.

Zmianą na stanowisku dyrektora departamentu podatków sektorowych, lokalnych i podatku od gier resort finansów się długo nie chwalił. Jeszcze w drugiej połowie kwietnia z informacji na stronie internetowej ministerstwa wynikało, że na jego czele stoi Justyna Przekopiak. Pod koniec ubiegłego miesiąca jej nazwisko zniknęło, a przy słowie dyrektor pojawił się Bartłomiej Korniluk. Dzisiaj jednak i jego nazwiska próżno szukać, bo w czwartek zostało usunięte.
Z informacji DGP wynika, że Korniluk był dyrektorem zaledwie przez miesiąc. Stanął na czele jednego z najbardziej newralgicznych departamentów Ministerstwa Finansów, który zajmuje się m.in. kwestiami hazardu. Zapadają w nim np. decyzje związane z udzieleniem koncesji i zezwoleń oraz wydawaniem rozstrzygnięć o charakterze gier, a także upoważnień do badań technicznych automatów i urządzeń do gier.
– Bartłomiej Korniluk pełnił funkcję dyrektora departamentu podatków sektorowych, lokalnych oraz podatku od gier od 1 do 30 kwietnia 2021 r. Został powołany i odwołany ze stanowiska zgodnie z obowiązującymi przepisami – potwierdza nasze ustalenia biuro prasowe resortu.
Odpowiedzi na pytania o to, czy trafił do ministerstwa w wyniku konkursu, jakie były powody odwołania i czy w resorcie wiedziano, że dyrektor przez wiele lat pracował jako ekspert dla branży hazardowej, nie otrzymaliśmy.
Ministerstwo Finansów co do zasady nie udziela komentarzy dotyczących prowadzonej polityki kadrowej – odpisało biuro prasowe.
Bartłomiej Korniluk od października 2006 r. do czerwca 2018 r. był – jak sam wpisał na swoim profilu w portalu LinkedIn – doradcą prawnym Izby Gospodarczej Producentów i Operatorów Urządzeń Rozrywkowych. Na stronach internetowych MF wciąż można znaleźć dwa dokumenty z 2011 r. i 2016 r., w których jest jednym z ekspertów zgłoszonych w toku prac legislacyjnych. Brał także udział i zabierał głos na posiedzeniach sejmowych komisji, które zajmowały się przepisami hazardowymi. Nie krył też, że ma krytyczne zdanie na temat tworzonego w tym obszarze prawa, zarówno za rządów PO-PSL, jak i PiS, które po dojściu do władzy zmieniało przepisy.
Korniluk z branżą hazardową jest związany od lat. Na początku kariery zawodowej przez ponad rok pracował w MF jako specjalista w departamencie podatków pośrednich. Później został dyrektorem ds. operacyjnych i prawnych w firmie bukmacherskiej Fortuna. Po ponad roku został doradcą prawnym i ds. strategii w Izbie Gospodarczej Producentów i Operatorów Urządzeń Rozrywkowych. W 2018 r. obronił z wyróżnieniem doktorat „Koncepcje opodatkowania urządzania gier losowych na automatach w prawie polskim w latach 2006–2009”. Jego promotorem był znany doradca podatkowy prof. Witold Modzelewski. Rok później Korniluk wydał monografię „Ustawa o grach hazardowych. Lobbing, legislacja, podatki, notyfikacja”.
Nasi rozmówcy z resortu finansów wskazują, że to właśnie ponad dekada pracy w izbie, której zadaniem była ochrona interesów i reprezentowanie branży hazardowej, przesądziło, że Korniluk tylko miesiąc spędził jako dyrektor w MF.
– W resorcie pojawiły się plotki, że jego przyjście może oznaczać zmianę ustawy hazardowej w taki sposób, aby przełamać monopol państwowy w sektorze automatów do gier o niskich wygranych. O to zresztą IGPiOUR zabiegała w 2016 r. i kolejnych latach – mówi nasz informator.
Jak zatem Korniluk, który swoich poglądów i pracy dla branży hazardowej nie ukrywał, trafił do MF? Nasi rozmówcy wskazują, że nikt do jego kandydatury się teraz nie przyznaje.
– Teoretycznie jego przyjście można uzasadniać tym, że w ostatnich latach na dyrektorskie stanowiska, głównie w departamentach podatkowych, przychodzili doradcy podatkowi. Chodziło o większe zrozumienie biznesu i jego potrzeb – wskazuje jeden z naszych rozmówców z MF.
Departament, na którego czele stanął Korniluk, jest w pionie podległym wiceministrowi finansów Janowi Sarnowskiemu. Jednak kluczową osobą, jeśli chodzi o obsadę stanowisk w resorcie, jest jego dyrektor generalna Teresa Oszast.
– To jest dość istotny departament. Z jednej strony to tam właśnie powstają propozycje zmian legislacyjnych dotyczących hazardu, a z drugiej w MF nazywamy go miejscem spełniania zachcianek politycznych – mówi nasz kolejny rozmówca i wskazuje na podatek bankowy czy od sprzedaży detalicznej.
Departament, w takim kształcie jak działa obecnie, powstał po dojściu PiS do władzy w 2016 r. Wówczas połączono dwie jednostki: zajmującą się podatkami lokalnymi i podatkiem od gier oraz dodano podatki sektorowe. Na czele stanęła doświadczona urzędniczka, która w MF spędziła kilkanaście lat, Justyna Przekopiak.
– Przetrwała wiele ekip w resorcie, nawet gdy w MF wymieniano dyrektorów, to ona utrzymywała stanowisko i tak było do końca marca, dopóki nie zastąpił jej Korniluk – podkreśla nasze źródło.
Zwraca też uwagę, że departament ten, ze względu na to, że zajmuje się tak wrażliwą branżą jak hazard, jest w roboczym kontakcie ze służbami specjalnymi. Nasi informatorzy wskazują, że zmiana dyrektora i tam wywołała zdziwienie.