Poszerzony skład sądu kasacyjnego wyjaśni, czy wartość przedsiębiorstwa w postaci niematerialnych aktywów, takich jak np. jego reputacja, jest prawem majątkowym, które podlega daninie od czynności cywilnoprawnych. Pytanie w tym zakresie zadał wczoraj jeden ze składów orzekających Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Spory podatników z fiskusem o opodatkowanie PCC dodatniej wartości firmy, czyli tzw. goodwill, trwają już od pewnego czasu. Wyodrębniły się dwie linie orzecznicze sądów administracyjnych. Pierwsza z nich przyznaje rację podatnikom, którzy twierdzą, że goodwill nie może być uznane za opodatkowane prawo majątkowe. Takiego zdania był m.in. NSA w wyrokach z 8 października 2019 r. (sygn. II FSK 3272/17), 23 maja 2019 r. (sygn. akt II FSK 1393/17), 28 czerwca 2018 r. (sygn. akt II FSK 1932/16).
Przeciwnego zdania był jednak NSA w wyroku z 14 listopada 2018 r. (sygn. akt II FSK 3253/16). Z fiskusem zgodziły się również wojewódzkie sądy administracyjne, m.in. WSA w Warszawie w nieprawomocnych wyrokach z 8 września 2020 r. (sygn. akt III SA/Wa 2577/19), 19 grudnia 2019 r. (sygn. akt III SA/Wa 940/19), 30 maja 2019 r. (sygn. akt III SA/Wa 1836/18).
Z tych właśnie względów sędzia Tomasz Zborzyński, który uzasadniał wczorajsze postanowienie, zdecydował o zadaniu pytania do poszerzonego składu Naczelnego Sądu Administracyjnego.
We wczorajszej sprawie chodziło o przedsiębiorcę, który nabył od innej firmy zorganizowaną część jej przedsiębiorstwa. Cena, którą zapłacił, przekroczyła wartość rynkową składników majątku przedsiębiorstwa, co oznaczało, że powstała dodatnia wartość firmy w rozumieniu art. 16g ust. 2 ustawy o CIT. Przepis mówi o nadwyżce ceny zakupu nad wartością rynkową składników majątku wchodzących w skład przedsiębiorstwa (goodwill).
Spółka twierdziła we wniosku o interpretację, że nie musi płacić podatku od czynności cywilnoprawnych od dodatniej wartości nabytego przedsiębiorstwa. Wskazywała, że goodwill nie może być przedmiotem samodzielnego obrotu, a jego wartość aktualizuje się dopiero w momencie sprzedaży przedsiębiorstwa. W praktyce więc nie istnieje przed tą czynnością. To zaś oznacza, że nie można mówić o nabyciu goodwill w niezmienionym kształcie jako prawa majątkowego, a więc nie ma też podstaw do daniny zgodnie z art. 1 ust. 1 pkt 1 lit. a ustawy o PCC (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 815 ze zm.).
Nie zgodził się z tym dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej, który uznał, że goodwill jest rodzajem opodatkowanego prawa majątkowego, które składa się na całość wartości kupowanego przedsiębiorstwa, a zatem wraz z nim podlega sprzedaży. Z tego zaś wynika, że spółka miała obowiązek wliczyć wartość goodwill do wartości kupowanego przez nią prawa majątkowego (wartości przedsiębiorstwa), która podlega opodatkowaniu zgodnie z art. 1 ust. 1 pkt 1 lit. a ustawy o PCC.
Z taką wykładnią zgodził się również Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku (wyrok z 13 czerwca 2018 r., sygn. akt I SA/Gd 357/18). Wyjaśnił, że z samej specyfiki goodwill wynika, że z chwilą zawarcia umowy sprzedaży staje się ono wymierną wartością majątkową. Jest więc prawem nierozerwalnie związanym z konkretną firmą, bo podwyższa opinię o jej rzetelności, a więc zwiększa też cenę negocjacyjną.
– W przypadku gdy przedsiębiorstwo nie cieszy się dobrą renomą, nie jest możliwe uzyskanie przy sprzedaży lepszej ceny niż ta wynikająca z jego majątku rzeczowego, a potencjalna wartość firmy maleje – podkreślił gdański WSA. – Skoro więc goodwill posiada określoną wartość i wpływa na wartość transakcji, należy uznać, że jest to opodatkowane prawo majątkowe – dodał sąd pierwszej instancji. W takiej sytuacji podatek należałoby pobrać według stawki 1 proc. zgodnie z art. 7 ust. 1 pkt 1 lit. b ustawy o PCC.
Więcej wątpliwości nabrał dopiero NSA, który zawiesił postępowanie i zadał pytanie swojemu poszerzonemu składowi.

orzecznictwo

Postanowienie NSA z 19 października 2021 r., sygn. akt III FSK 271/21 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia