Pakiet zmian uszczelniających ma przynieść budżetowi państwa ok. 6 mld zł w 2022 r. i ok. 9 mld zł w kolejnych latach.

Limit płatności gotówkowych pomiędzy firmami ma zostać obniżony z obecnych 15 tys. zł do 8 tys. zł. Jeśli firma zapłaci powyżej 8 tys. zł gotówką, to nie będzie mogła zaliczyć wydatku do kosztów uzyskania przychodów.
Ma być też nowy limit – 20 tys. zł dla transakcji gotówkowych z konsumentami. Przedsiębiorcy będą musieli zapewnić swoim klientom możliwość dokonywania płatności drogą elektroniczną, tj. za pośrednictwem terminalu, telefonu lub przelewu. Będzie to dotyczyć tych przedsiębiorców, którzy muszą instalować u siebie kasy fiskalne, a więc u których roczny obrót detaliczny przekracza 20 tys. zł.
Najem mieszkań
Od 2022 r., jeżeli przychody z najmu, podnajmu, dzierżawy, będą uzyskiwane poza biznesem, to będą opodatkowane wyłącznie ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych. Oznacza to, że w rozliczeniach z fiskusem nie będzie już można uwzględniać poniesionych kosztów. Od kwoty otrzymanej od najemcy (dzierżawcy) trzeba będzie odprowadzić podatek w wysokości 8,5 proc., a od nadwyżki przychodów ponad 100 tys. zł rocznie – 12,5 proc.
Natomiast przedsiębiorcy zarabiający na najmie będą nadal mieli wybór: płacić ryczałt, 19-proc. podatek liniowy czy PIT według skali podatkowej (17 proc. i 32 proc.).
Bez amortyzacji
Nie będzie już można amortyzować budynków i lokali mieszkalnych wykorzystywanych w działalności gospodarczej (nie tylko związanej z najmem). Jak tłumaczy Ministerstwo Finansów, są to składniki majątku, których wartość nie spada, a zasadniczo wzrasta. Dziś dokonywane odpisy amortyzacyjne zmniejszają dochód do takiego poziomu, że podatek dochodowy w ogóle nie występuje.
Zmiana zostanie wprowadzona w obu ustawach: o PIT i o CIT.
Przeszacowany majątek
Kolejna nowość ma przeciwdziałać wnoszeniu do firmy przeszacowanego majątku.
Dziś często się zdarza, że podatnik kupuje dla celów prywatnych np. nowy samochód, komputer, a po kilku latach ich używania wnosi je do firmy. Jest to korzystne, bo pozwala amortyzować wnoszony do firmy majątek po cenie zakupu, a nie według aktualnej wartości rynkowej (która z czasem maleje, i to znacznie).
Po zmianach wartość początkowa składnika majątku, który przed wprowadzeniem do firmowej ewidencji został nabyty do majątku prywatnego, będzie ustalana według ceny jego zakupu, albo według wartości rynkowej – jeżeli będzie ona niższa od ceny zakupu (art. 22g ust. 1 pkt 1 ustawy o PIT).
Wykup auta
Ministerstwo Finansów chce też ograniczyć wyprowadzanie z firmy aut poleasingowych. Obecnie często samochody brane są w leasing dla celów działalności gospodarczej, a po spłacie rat wykupywane do majątku prywatnego.
Fiskus traci na tym, bo osoba, która wykupi z leasingu samochód używany wcześniej w biznesie i nie wprowadzi go do ewidencji środków trwałych, może po upływie pół roku sprzedać go bez podatku. Potwierdzają to liczne interpretacje dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej (np. z 7 lipca br. 0113-KDIPT2-1.4011.477.2021.1.MD).
– Trzeba uczciwie przyznać, że schemat prywatnego wykupu i następnie prywatnej sprzedaży auta jest często stosowany przez leasingobiorców – mówi Bartosz Mazur, doradca podatkowy z Gekko Taxen.
Od 2022 r. zostanie to ukrócone, bo przychód ze sprzedaży poleasingowego auta, wykupionego do majątku osobistego, będzie uznawany za przychód z działalności gospodarczej (art. 14 ust. 2 pkt 19 ustawy o PIT). Tak będzie dopóty, dopóki między pierwszym dniem miesiąca następującego po miesiącu, w którym samochód został wycofany z działalności gospodarczej, a dniem jego odpłatnego zbycia nie upłynie 6 lat.
Ukryta dywidenda
Polski Ład ma też zapobiegać wypłacaniu zysków w formie ukrytej dywidendy. Chodzi o sytuacje, gdy np. wspólnik wynajmuje spółce halę produkcyjną zamiast wnieść ją aportem. Dzięki temu, że z otrzymanych pieniędzy z najmu może odliczyć koszty uzyskania przychodów, to płaci niższy podatek, niż gdyby dostawał dywidendę.
Taka ukryta dywidenda może przybierać też inne formy – twierdzi MF.
Od 2022 r., jeżeli wypłacane świadczenie będzie miało charakter ukrytej dywidendy, to jego wartość nie będzie kosztem uzyskania przychodu.
Cienka kapitalizacja
W przepisach o limitowaniu kosztów finansowania dłużnego (art. 15c ustawy o CIT) ma być jednoznacznie zapisane, że odsetki od pożyczek i kredytów można zaliczać do kosztów uzyskania przychodów do kwoty 3 mln zł lub 30 proc. EBITDA.
Dziś przepisy nie brzmią jednoznacznie w tym zakresie, a sądy administracyjne (na razie tylko wojewódzkie) orzekają, że limit wynosi 3 mln zł plus 30 proc. EBITDA.
Inne zmiany
Ma być wprowadzony całkowity zakaz zaliczania do kosztów uzyskania przychodów odsetek od pożyczek, jeśli pożyczki udziela podmiot powiązany, a środki są przeznaczone (chociażby pośrednio) na transakcje kapitałowe (np. nabycie lub objęcie udziałów lub akcji).
– Nie jest to spójne wizerunkowo z ulgą konsolidacyjną, która ma promować nabywanie udziałów lub akcji w spółkach – komentuje Jowita Pustuł, doradca podatkowy, radca prawny, J. Pustuł i Współpracownicy Doradztwo podatkowo-prawne.
Ponadto ograniczona będzie możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów odpisów amortyzacyjnych przez spółkę nieruchomościową.
– Jeżeli taka spółka amortyzuje budynki dla celów rachunkowych przy zastosowaniu niższych stawek niż podatkowe, to straci na proponowanych zmianach, bo do kosztów uzyskania przychodów zaliczy tylko odpisy amortyzacyjne w wysokości ustalonej dla celów rachunkowych – tłumaczy Jowita Pustuł.
Zmiany szykują się też odnośnie do połączeń, podziałów i wymiany udziałów.
– Znacząco skomplikują one te czynności i mogą doprowadzić do ograniczenia ich neutralności podatkowej przewidzianej w unijnej dyrektywie – zwraca uwagę Agnieszka Wnuk, doradca podatkowy i partner w MDDP.