Nie możemy opłacić kontrahentowi zbiorczo faktur jednym przelewem, gdy chcemy skorzystać ze split paymentu. Wyjątek dotyczy przypadku, gdy płacimy za fakturę i fakturę korygującą jednocześnie.
Dziennik Gazeta Prawna
Podatnik, który korzysta ze split paymentu, wypełnia jeden przelew, tzw. komunikat przelewu, udostępniany przez bank lub SKOK. Gdy zastosuje ten komunikat, wówczas bank lub SKOK podzieli płatność i przekaże wskazaną w komunikacie kwotę podatku na rachunek VAT dostawcy, a pozostałą kwotę na rachunek standardowy (czyli rozliczeniowy w banku lub imienny w SKOK).
Płacąc za fakturę, w komunikacie wskazujemy obowiązkowo:
  • kwotę całości albo części VAT, która ma zostać zapłacona w mechanizmie podzielonej płatności,
  • kwotę całości albo części wartości sprzedaży brutto,
  • numer faktury, w związku z którą dokonywana jest płatność,
  • numer NIP dostawcy towaru lub usługodawcy.
Jak z tego wynika, nie dokonamy płatności za fakturę w systemie split payment, nie podając jej numeru.
Potwierdza to MF w wydanych Objaśnieniach podatkowych, przedstawiając dwa przykłady zbiorczego opłacania faktur, gdy podatnik zleca:
  • bankowi dokonanie np. 500 przelewów, przekazując informacje o 500 przelewach dotyczących 500 faktur,
  • zapłatę np. za 50 faktur otrzymanych od jednego kontrahenta, jednym przelewem.
Tylko w pierwszej sytuacji split payment może być zastosowany.
W praktyce zdarzają się jednak przypadki, że podatnik otrzyma fakturę korygującą zwiększającą kwotę do wpłaty, a tym samym kwotę podatku, jeszcze przed opłaceniem faktury pierwotnej. W takim przypadku, zdaniem MF, możliwe jest uregulowanie płatności wynikającej z obydwu faktur jednym komunikatem przelewu.
W objaśnieniach podatkowych czytamy: „W komunikacie przelewu należy podać numer faktury pierwotnej oraz kwotę wynikającą z faktury pierwotnej oraz korygującej”.

Gdy faktura korygująca zmniejsza kwotę do wpłaty i VAT, to w komunikacie przelewu uwzględniamy tylko różnicę wynikającą z obu tych faktur i wpisujemy numer faktury pierwotnej.