Spółka komandytowa może ujmować w kosztach uzyskania przychodów wydatki poniesione na rzecz wspólników – potwierdziło Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytanie DGP

– Jeżeli faktycznie taka była intencja ustawodawcy, to należałoby jak najszybciej znowelizować brzmienie art. 16 ust. 1 pkt. 38a ustawy o CIT – uważa Jagoda Komarzyniec z kancelarii Staniek & Partners.
Jej zdaniem wprowadza on wątpliwości interpretacyjne. Z jednej strony bowiem odwołuje się on do art. 1 ust. 3 pkt 1, który mówi obecnie już nie tylko o spółkach komandytowo-akcyjnych, ale też komandytowych. Z drugiej zaś zakazuje zaliczania do kosztów podatkowych wydatków tylko na rzecz osób wchodzących w skład rad nadzorczych, komisji rewizyjnych lub organów stanowiących.
– Wspólnicy spółki komandytowej nie są takimi organami, więc na tle art. 16 ust. 1 pkt 38a ustawy o CIT nie jest jasne, czy ten przepis odnosi się również do nich – zwraca uwagę ekspertka.
Z odpowiedzi MF wynika, że jednak ich nie dotyczy.
Niezmieniony przepis
Problem pojawił się teraz, gdy spółki komandytowe stały się z początkiem 2021 r. podatnikami CIT (chyba że wspólnicy postanowili o odroczeniu tego do 1 maja br.).
Objęcie spółki CIT-em oznacza, że musi ona precyzyjnie określić swoje przychody i koszty ich uzyskania. Pojawiła się więc wątpliwość, czy kosztem podatkowym dla niej będą wydatki poniesione na rzecz jej wspólników.
Z art. 16 ust. 1 pkt. 38a ustawy o CIT wynika, że za koszty uzyskania przychodów nie uważa się „wydatków na rzecz osób wchodzących w skład rad nadzorczych, komisji rewizyjnych lub organów stanowiących osób prawnych oraz spółki, o której mowa w art. 1 ust. 3 pkt 1, z wyjątkiem wynagrodzeń wypłacanych z tytułu pełnionych funkcji”.
– Do końca 2020 r. przepis ten miał sens, ponieważ tylko jedna spółka osobowa, tj. komandytowo-akcyjna, była podatnikiem CIT. Do podatkowych kosztów nie można więc było zaliczać wydatków na rzecz osób wchodzących w skład organu stanowiącego tej spółki, tj. walnego zgromadzenia akcjonariuszy – wskazuje Jagoda Komarzyniec.
Obecnie w art. 1 ust. 3 pkt 1 wymienione są już nie tylko spółki komandytowo-akcyjne, ale też komandytowe.
Niezmieniony został jednak art. 16 ust. 1 pkt 38a ustawy o CIT. Nadal wymienia on tylko członków rad nadzorczych, komisji rewizyjnych lub organów stanowiących.
– A przecież w spółce komandytowej nie występują organy stanowiące, choć literalnie czytając przepis, należałoby się ich „doszukiwać” – zwraca uwagę ekspertka.
Jej zdaniem jednak wykładnia powinna być korzystna dla spółek. – W mojej ocenie art. 16 ust. 1 pkt 38a nie znajdzie zastosowania do spółek komandytowych – uważa Jagoda Komarzyniec.
Korzystna interpretacja
Potwierdziło to Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytanie DGP (patrz ramka). Stwierdziło, że spółka komandytowa może zaliczać do podatkowych kosztów wydatki na rzecz swoich wspólników, którzy nie wchodzą w skład organów wymienionych w art. 16 ust. 1 pkt 38a ustawy o CIT. Spółka odliczy je od przychodów na ogólnych zasadach, określonych w art. 15 ust. 1 ustawy o CIT oraz z uwzględnieniem przepisów rozdziału 1a tej ustawy, czyli przepisów o cenach transferowych.
O jakie wydatki może tu chodzić?
– Przykładowo o koszty związane z podróżami służbowymi wspólników, wypłacane im diety, koszty podróży i hoteli – wyjaśnia ekspertka.
Spółka nie może natomiast potrącić od swojego przychodu składek ZUS, bo wspólnik płaci je za siebie jak osoba prowadząca działalność gospodarczą w rozumieniu ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.
Co więcej, sam wspólnik również nie odliczy tych składek, bo podatek od przychodów ze spółki komandytowej jest zryczałtowany. Oblicza go, potrąca i odprowadza do urzędu skarbowego sama spółka.
Ewentualnie tylko wspólnik spółki komandytowej mógłby odliczyć te składki od przychodów (i podatku) z innego źródła, pod warunkiem, że będzie miał takie inne źródło zarobkowania. Pisaliśmy o tym szerzej w artykule „Wspólnicy nadal będą płacić do ZUS, ale już nie odliczą składek” (DGP nr 1/2021).
– Najprawdopodobniej doszło do zaniedbania legislacyjnego ustawodawcy – twierdzi Jagoda Komarzyniec. Jej zdaniem warto doprecyzować art. 16 ust. 1 pkt 38a i wskazać w nim jednoznacznie, że dotyczy on tylko spółek komandytowo-akcyjnych.
Odpowiedź MF na pytania DGP
Zgodnie z treścią art. 15 ust. 1 zdanie pierwsze ustawy o CIT1 kosztami uzyskania przychodów są koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów ze źródła przychodów lub w celu zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów, z wyjątkiem kosztów wymienionych w art. 16 ust. 1. Natomiast na mocy art. 16 ust. 1 pkt 38a ustawy o CIT nie uważa się za koszty uzyskania przychodów wydatków na rzecz osób wchodzących w skład rad nadzorczych, komisji rewizyjnych lub organów stanowiących osób prawnych oraz spółki, o której mowa w art. 1 ust. 3 pkt 1, z wyjątkiem wynagrodzeń wypłacanych z tytułu pełnionych funkcji. Wskazać należy, iż treść przepisu art. 16 ust. 1 pkt 38a ustawy o CIT adresowana jest do spółek wskazanych w przywołanym przepisie art. 1 ust. 3 pkt 1 ustawy CIT, w których funkcjonują organy wymienione w treści art. 16 ust. 1 pkt 38a ustawy CIT.
Spółkami, o których mowa w ww. art. 1 ust. 3 pkt 1 ustawy o CIT, w brzmieniu obowiązującym od 1 stycznia 2021 r., są spółki komandytowe i spółki komandytowo-akcyjne mające siedzibę lub zarząd na terytorium Polski. Zasady tworzenia i funkcjonowania organów w mającej siedzibę lub zarząd na terytorium Polski spółce komandytowej lub komandytowo-akcyjnej określają przepisy ustawy – Kodeks spółek handlowych. Przepisy te, w art. 142, przewidują możliwość oraz obowiązek tworzenia rady nadzorczej w spółce komandytowo-akcyjnej, a także wskazują na istnienie organu stanowiącego takiej spółki – walnego zgromadzenia (art. 126 i 146 k.s.h.).
Ponoszone zatem przez spółkę komandytową wydatki na rzecz jej wspólników, którzy nie wchodzą w skład ww. organów, będą mogły być przez spółkę komandytową zaliczane do jej kosztów uzyskania przychodów, po spełnieniu warunków określonych w art. 15 ust. 1 ustawy o CIT oraz z uwzględnieniem przepisów rozdziału 1a tej ustawy. ©℗