Policjanci i żołnierze zawodowi będą musieli dłużej służyć, aby uzyskać prawo do emerytury. Ma też zostać wprowadzony minimalny wiek uprawniający do tego świadczenia.
Jeszcze w tym tygodniu powstanie specjalny zespół rządowo-związkowy mający przygotować ostateczną wersję reformy systemu emerytalnego służb mundurowych.
– Umówiliśmy się z ministrem Michałem Bonim, że właśnie ten zespół przygotuje ustawę określającą nowe zasady przechodzenia na emeryturę policjantów i żołnierzy. Do 20 stycznia przygotujemy szczegółowy harmonogram jego prac – mówi nam podinsp. Andrzej Szary, wiceprzewodniczący Zarządu Głównego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.
Dodaje, że wtedy będzie już wiadomo, kiedy gotowa ustawa może trafić do Sejmu. Zwraca też uwagę na zmianę nastawienia rządu do reformy systemu emerytalnego policjantów i żołnierzy. Już w czasie grudniowego spotkania związkowców z premierem Donaldem Tuskiem rząd z większym zrozumieniem wysłuchał argumentów przeciwko włączeniu do systemu powszechnego osób służących w służbach mundurowych.
– Osoby wstępujące do policji po wejściu w życie nowego systemu nie trafią więc do ZUS, lecz pozostaną w systemie zaopatrzeniowym. Teraz będziemy negocjować zasady przechodzenia na nowe świadczenia – wyjaśnia Antoni Duda, przewodniczący ZG NSZZ Policjantów.
Rozważane jest wydłużenie z 15 do 20 lub 25 lat okresu służby uprawniającego do wcześniejszej emerytury. Jednocześnie ma się pojawić warunek, że taka osoba będzie musiała mieć skończone 50 lub 55 lat. Tym samym na wcześniejsze emerytury nie będą mogli przechodzić funkcjonariusze mający 35 lat. Potwierdza to minister Michał Boni, który w liście otwartym skierowanym do twórców reformy emerytalnej mówi o konieczności przygotowania trzeciego warunku przechodzenia na emeryturę. Zgodnie z jego propozycją osoby wstępujące do służby w zamian za dłuższą służbę będą mieć zwiększane świadczenie od 2,5 do 3 proc. za każdy rok służby po 30 latach stażu. Propozycja ta nawiązuje do rozwiązań wynegocjowanych w 2009 roku przez związki zawodowe i wiceministra spraw wewnętrznych i administracji gen. Adama Rapackiego. Wówczas ustalono, że funkcjonariusz decydujący się na pozostanie w służbie powyżej 20 lat za każdy dodatkowy rok otrzyma 3 proc. podstawy wymiaru, a jego świadczenie wyniesie nie więcej niż 85 proc. ostatniego uposażenia.
– Ustalenie nowych mechanizmów liczenia emerytury będzie kluczowe dla reformy. Jeśli nowy system będzie korzystny finansowo dla funkcjonariuszy, to będą mogli go także wybrać ci, którzy obecnie służą w formacjach mundurowych – dodaje Antoni Duda.
Rząd jednocześnie gwarantuje zachowanie praw nabytych przez policjantów i żołnierzy obecnie służących w formacjach podległych MSWiA i MON. Potwierdza to minister obrony narodowej Bogdan Klich. Jego zdaniem nowe zasady będą dotyczyć tych osób, które będą wstępować do wojska po 1 stycznia 2012 r.
100 tys. żołnierzy zawodowych służy w armii
98 tys. osób pełni służbę w policji