Właściciele np. kwiaciarni, piekarni i kiosków, którzy chcą powierzać pracę w niedziele, będą musieli wykazywać, że 40 proc. miesięcznego przychodu ze sprzedaży detalicznej pochodzi z ich przeważającej działalności (czyli odpowiednio ze sprzedaży kwiatów, pieczywa oraz prasy, biletów, papierosów).

Tak wynika z nowelizacji ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, którą na ostatnim posiedzeniu rozpatrywał Sejm. Posłowie przyjęli część senackich poprawek do omawianych przepisów. Najistotniejsza z nich dotyczy przeważającej działalności.
Przypomnijmy, że nowe przepisy mają m.in. wyeliminować przypadki, gdy właściciele sklepów (w tym dużych sieci handlowych) powołują się na status placówki pocztowej, aby móc otwierać swoje placówki handlowe w niedziele. Dlatego zostanie wprowadzony wymóg, zgodnie z którym będzie możliwe powierzenie pracy w takie dni, ale pod warunkiem, że odpowiednia część przychodów placówki pochodzi z przeważającej działalności (w tym przypadku – z usług pocztowych). Początkowo przepisy wskazywały, że ma to być 50 proc. przychodów ze sprzedaży, ale Sejm przyjął poprawkę, która obniża ten pułap do 40 proc. Co istotne, wymóg ten będzie dotyczył nie tylko placówek z usługami pocztowymi, ale też m.in. piekarni, cukierni, kwiaciarni, kiosków oraz sklepów z pamiątkami i dewocjonaliami. Jeśli ich pracownicy mają wykonywać obowiązki w niedziele, to będą musieli wykazywać, że co najmniej 40 proc. przychodów osiągnęli ze swojej przeważającej działalności, czyli np. piekarnia – ze sprzedaży pieczywa, kwiaciarnia – ze sprzedaży kwiatów, nasion, nawozów itd. W tym celu zostaną zobowiązani do prowadzenia podwójnej ewidencji (z podziałem na przychody z przeważającej i pozostałej działalności; Senat proponował rezygnację z tego wymogu, ale tę poprawkę odrzucono). Szczegółowe zasady w tym względzie ma określać rozporządzenie ministra finansów.
Posłowie przyjęli też dwie inne senackie poprawki (o charakterze technicznym). Jednocześnie odrzucili kilka tych istotnych merytorycznie. Ułatwień nie zyskają mikroprzedsiębiorcy, którzy prowadzą sklepy. W niedziele nie będą mogli powierzać obowiązków zatrudnionym, którzy są np. uczniami szkół ponadpodstawowych lub studentami (do 26. roku życia), emerytami lub rencistami (Senat proponował takie rozwiązanie). Odrzucono też poprawkę, która rozszerzyłaby krąg członków rodziny właściciela placówki handlowej, którzy mogą stanąć za ladą w niedziele. Ostatecznie będzie to małżonek, dzieci, rodzice, macocha, ojczym, rodzeństwo, dziadkowie i wnukowie. Takie osoby będą mogły pomagać przedsiębiorcy, ale nieodpłatnie (posłowie odrzucili poprawkę Senatu, zgodnie z którą pracować w niedziele mogliby też członkowie rodziny zatrudnieni w sklepie).
Nowe przepisy trafią teraz do podpisu prezydenta. Jeśli je zaakceptuje, wejdą w życie pierwszego dnia miesiąca następującego po upływie trzech miesięcy od dnia ogłoszenia. Oznacza to, że najprawdopodobniej nowelizacja zacznie obowiązywać albo od 1 lutego, albo 1 marca 2022 r. ©℗
9,4 proc. kontroli placówek wielko powierzchniowych wykazało przypadki powierzania pracy w niedziele (w 2020 r.)
4,6 proc. kontroli małych placówek handlowych wykazało przypadki powierzania pracy w niedziele (w 2020 r.)
Etap legislacyjny
Ustawa skierowana do podpisu Prezydenta RP