Osoby o długim stażu ubezpieczeniowym otrzymają rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy także wówczas, jeśli w ostatnim okresie nie płaciły składek. Eksperci mają wątpliwości, czy dzięki nowym przepisom więcej osób skorzysta z tych świadczeń.
Dzisiaj rząd zajmie się przygotowanym przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej projektem ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Rząd chce zmienić warunki uzyskiwania prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Otrzymają ją osoby o długim stażu ubezpieczeniowym bez względu na to, ile lat przepracowały w ciągu ostatnich 10 lat. Wystarczy, że będą miały długie okresy ubezpieczenia: kobiety – 30-letnie, mężczyźni – 35-letnie. Będzie to więc dotyczyło tylko osób, które mają powyżej 50 lat.
– Niewiele osób skorzysta z propozycji rządowej, bo trudno będzie im legitymować się tak długim składkowym stażem ubezpieczeniowym – mówi Aleksandra Wiktorow, była szefowej ZUS, a obecnie ekspert Rady Gospodarczej przy premierze.
Rząd liczy jednak na to, że nowe przepisy spowodują, że niektóre osoby będą mogły przejść na rentę, mimo że nie mają 5 lat ubezpieczenia w ciągu ostatnich 10 lat przed złożeniem wniosku o rentę lub licząc od dnia powstania niezdolności do pracy. Obecnie w takiej sytuacji nie otrzymają renty. Mimo że mają wymagany przez przepisy długi okres składkowy i nieskładkowy (kobiety 20 lat, a mężczyźni 25 lat).
Celem nowelizacji jest również zmiana przepisów dotyczących obliczania kapitału początkowego. Chodzi o to, aby przy jego obliczaniu uwzględniać wszystkie okresy pracy przed 1999 rokiem. Obecnie ZUS nie przyjmuje wniosków od osób, które mają krótszy niż 6-miesięczny staż ubezpieczeniowy.
– Najwyższa pora, żeby ZUS oddał mi w postaci kapitału początkowego składki zapłacone w przeszłości przez mojego pracodawcę – mówi Waldemar Gliński z Warszawy, który przed wejściem w życie reformy emerytalnej pracował 4 miesiące po studiach.
Zasady ustalania wysokości kapitału początkowego określa art. 174 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2009 r. nr 153, poz. 1227 z późn. zm.). Jednak w żadnym przepisie tej ustawy nie jest określony minimalny okres opłacania składek. Na niewłaściwą interpretację przepisów przez ZUS zwracał uwagę rzecznik praw obywatelskich. Obecnie resort proponuje obliczenie stażu ubezpieczeniowego wyrażonego w dniach, a nie tylko w pełnych latach.
Projekt zawiera również nowe rozwiązanie dotyczące zasiłku pogrzebowego. Zainteresowani w szczególnych sytuacjach będą mogli złożyć wniosek o zasiłek w ciągu roku, licząc od dnia pogrzebu, a nie śmierci.