Rząd przerywa dyskusję z pracodawcami i związkami zawodowymi na temat zmian w OFE. Minister Michał Boni odwołał piątkowe posiedzenie zespołu do spraw ubezpieczeń komisji trójstronnej.
– Dostaliśmy jasną informację: spotkania nie będzie i żaden nowy termin nie jest planowany – usłyszeliśmy od jednego z członków komisji.
– Jeśli jeszcze raz nie dojdzie do spotkania, będziemy musieli ostrzej zareagować. Mamy problem z efektywnością OFE i narastającym długiem, który trzeba rozwiązać – mówi Waldemar Lutkowski z Forum Związków Zawodowych. Tyle tylko, że najprawdopodobniej na razie nie ma o czym dyskutować. Wszystkie plany Michała Boniego – np. utworzenie subfunduszy do inwestowania agresywnego i bezpiecznego – na razie zostały odłożone na półkę.
Z naszych informacji wynika, że premier Donald Tusk podjął już decyzję o tym, co zrobić ze składką do OFE. Projekt w tej sprawie przygotowuje nie Boni, ale szef Rady Gospodarczej Jan Krzysztof Bielecki oraz jej sekretarz Adam Jasser. Tusk obiecał, że do 16 – 17 grudnia przedstawi swój plan zmian w składce dla OFE (może zostać czasowo lub na stałe zmniejszona albo częściowo zastąpiona emerytalnymi obligacjami).
W tej sytuacji dyskusja o tym, jak poprawiać efektywność funduszy, byłaby jałowa, bo trudno mówić o inwestycjach OFE, jeśli nie wiadomo, jaka część składki im zostanie.
ola