Od wielu lat pracuję w firmie handlowej na etacie. Obecnie przebywam na urlopie macierzyńskim. Mój pracodawca gwarantuje swoim pracownicom przebywającym na urlopie macierzyńskim abonament medyczny oraz prezent z tytułu urodzenia dziecka. Czy te świadczenia w naturze podlegają zwolnieniu ze składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne?





Powinny podlegać. Nie budzi wątpliwości, że źródłem istnienia obowiązku ubezpieczeń społecznych jest posiadanie tytułu do objęcia tymi ubezpieczeniami. Ustalenie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia możliwe jest co do zasady wówczas, gdy dana osoba posiada tytuł do ubezpieczeń bądź gdy przychód przez nią osiągany pozostaje w bezpośrednim związku z takim tytułem. W myśl przepisów ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej: ustawa systemowa) pobieranie zasiłku macierzyńskiego jest odrębnym od stosunku pracowniczego tytułem do ubezpieczeń społecznych. W tym czasie pracownik nie podlega pracowniczym ubezpieczeniom społecznym. Zgodnie z art. 18 ust. 6 ustawy systemowej podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne ubezpieczonych pobierających zasiłek macierzyński stanowi kwota tego zasiłku. A zatem wartość dodatkowych świadczeń w naturze (w opisanej sytuacji chodzi o abonament medyczny oraz prezent z tytułu urodzenia dziecka) otrzymanych w trakcie urlopu macierzyńskiego nie powinna stanowić podstawy wymiaru składek z tytułu stosunku pracy. Prawo do tych świadczeń nie przysługuje bowiem z tytułu świadczenia pracy, lecz wyłącznie z racji przebywania pracownicy na urlopie macierzyńskim i pobierania zasiłku z tego tytułu.
Podstawa prawna
Art. 6 pkt 19, art. 18 ust. 6 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 963 ze zm.).
Od pewnego czasu mam ustalone prawo do nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego. W najbliższej przyszłości planuję założenie własnej firmy. Czy w związku z prawem do świadczenia kompensacyjnego będę musiała odprowadzać obowiązkowo składki z działalności gospodarczej?
Raczej tak. W myśl przepisów ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej: ustawa systemowa), obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają prowadzący pozarolniczą działalność gospodarczą oraz osoby z nimi współpracujące. Jednocześnie osoby te podlegają również obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu. Osoby prowadzące pozarolniczą działalność i mające ustalone prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym do czasu ustalenia prawa do emerytury, natomiast mające już ustalone prawo do emerytury lub renty podlegają dobrowolnie ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowym. Ustawodawca nie uwzględnił w ustawie systemowej zwolnień dla osób pobierających nauczycielskie świadczenie kompensacyjne na podstawie ustawy o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych. Tym samym osoba, która ma ustalone prawo do nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego, i jednocześnie prowadzi czy rozpoczyna prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej, z tytułu prowadzenia tej działalności będzie podlegać obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym i ubezpieczeniu zdrowotnemu. ⒸⓅ
Podstawa prawna
Art. 6 ust. 1 pkt 5, art. 9 ust. 4c i 5, art. 12 ust. 1, art. 18 ust. 6 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 963 ze zm.).
Art. 66 ust. 1 pkt 1 lit. c, art. 82 ust. 1 ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 581 ze zm.).
● Prowadzę firmę budowlaną. Z zawodu jestem nauczycielką języka angielskiego. W prowadzeniu firmy sporadycznie pomaga mi mąż, przywożąc raz na jakiś czas materiały z hurtowni. Mąż jest budowlańcem i od kilku miesięcy jest bezrobotny. Wcześniej przez długi czas pracował w swojej branży. ZUS natomiast uznał, że skoro nie posiadam stosownego wykształcenia i dotąd nikogo nie zatrudniałam, mąż zaś skończył budownictwo i ma doświadczenie w tej branży, a do tego jest bezrobotny, to musi być osobą współpracującą ze mną w prowadzeniu działalności gospodarczej, a w rezultacie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu. Czy stanowisko ZUS jest prawidłowe?
Stanowisko ZUS nie jest właściwe. Mąż czytelniczki w opisanej sytuacji nie jest osobą współpracującą z nią przy prowadzeniu działalności gospodarczej. W analogicznym stanie faktycznym taki pogląd wyraził Sąd Okręgowy w Siedlcach w wyroku z 29 grudnia 2016 r., sygn. akt IV U 417/16.
To, że prowadząca firmę nie zatrudniała dotąd żadnego pracownika i sama nie ma doświadczenia w branży budowlanej (jest nauczycielem), nie oznacza jeszcze, że jej mąż jest osobą współpracującą z płatnikiem składek przy prowadzeniu działalności gospodarczej. Nawet gdy posiada on stosowne wykształcenie i doświadczenie objęte profilem działalności firmy, jest bezrobotny i teoretycznie ma czas na pomoc małżonce.
Pomoc ta nie cechuje się bowiem stabilnością, zorganizowaniem, a w opisywanej sytuacji mąż nie poświęcał jej znacznego czasu. Wręcz przeciwnie, była ona sporadyczna.ⒸⓅ
Podstawa prawna
Art. 8 ust. 11 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 963 ze zm.).
● Jestem właścicielem małej firmy, którą dotychczas prowadziłem wspólnie z żoną. Rozważam nawiązanie współpracy ze specjalistą ds. marketingu, która miałaby polegać na zawieraniu z nim wielu umów o dzieło, w zależności od potrzeby, kilku miesięcznie bądź mniej. Każda z tych umów będzie opiewała na inne wynagrodzenie, z innym terminem i z konkretnym dziełem do wykonania. Czy słusznie zakładam, że takie umowy nie rodzą obowiązku ubezpieczeń społecznych? Czy ZUS nie będzie ich kwestionował?
Rzeczywiście przepisy ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej: ustawa systemowa) zawierają zamknięty katalog osób podlegających obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym. W katalogu tym nie wskazano jako samoistnego tytułu do podlegania tym ubezpieczeniom umowy o dzieło, niezależnie od liczby umów zawieranych przez zamawiającego z daną osobą. Jednocześnie jeśli potencjalny wykonawca nie jest pracownikiem zamawiającego, nie znajdzie również do niego zastosowania art. 9 ust. 1 ustawy systemowej, z którego wynika obowiązek podlegania ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z tytułu umowy o dzieło w przypadku, gdy dana osoba jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę z podmiotem, z którym zawiera dodatkowo umowę o dzieło lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje pracę na rzecz swojego pracodawcy. Jeśli zatem umowy cywilnoprawne, które zamierza zawrzeć przedsiębiorca, będą rzeczywiście umowami o dzieło, nie będą one rodzić obowiązku opłacania składek.
Nie można jednak wykluczyć, że ZUS w ramach przeprowadzonej kontroli lub postępowania wyjaśniającego nie podważy zawartych umów, uznając, iż stanowią one umowy o świadczenie usług podlegające oskładkowaniu. Nie oznacza to jednak, że sąd przyznałby ZUS rację. W przypadku marketingu przedmiotem umów może być np. przeprowadzenie konkretnej kampanii, zaprojektowanie i wdrożenie strony internetowej, przygotowanie newslettera, prowadzenie stron w sieciach społecznościowych, przygotowanie folderu reklamowego, napisanie tekstów reklamowych, co raczej przemawia za formą umowy o dzieło. ZUS musiałby zatem wykazać, iż celem stosunku łączącego strony było wykonanie konkretnych czynności, nie zaś osiągnięcie określonego rezultatu i że trudno wykonywanym w ramach umowy czynnościom przypisać cechy indywidualności. Zatem nawet w przypadku niekorzystnych decyzji zakładu, ostatecznie w razie sporu sądowego, rację może mieć przedsiębiorca.
Podstawa prawna
Art. 6, art. 9 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 963 ze zm.).
● Od kilku miesięcy prowadzę działalność w zakresie usług budowlanych, ale do dziś nie zarejestrowałem oficjalnie działalności, więc i składek do ZUS nie płaciłem za ten czas. Czy ZUS może nakazać je opłacić wstecz? Nie miałem przecież prawie w ogóle przychodów.
Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej: ustawa systemowa) ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu obowiązkowo podlegają osoby prowadzące działalność pozarolniczą oraz osoby z nimi współpracujące. Z kolei art. 13 pkt 4 tej ustawy wskazuje, że osoby takie podlegają ubezpieczeniom społecznym od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania jej wykonywania. Ważny jest więc nie tyle formalnie rozumiany status przedsiębiorcy, ile po prostu faktyczne wykonywanie działalności gospodarczej.
Warto zwrócić uwagę na wyrok Sądu Najwyższego z 18 listopada 2011 r., sygn. akt I UK 156/11, w którym SN uznał, że nie ma wątpliwości, iż prowadzenie działalności gospodarczej o tyle stanowi tytuł podlegania ubezpieczeniom, o ile faktycznie konkretny ubezpieczony działalność tę wykonuje, choć stopień natężenia jego aktywności może być różny. Jeśli bowiem określona osoba faktycznie prowadzi działalność dającą się zakwalifikować jako działalność gospodarcza, a faktu tego nie rejestruje we właściwym rejestrze (urzędzie), należy uznać, że prowadzi działalność podlegającą obowiązkowi ubezpieczenia.
Podstawowe znaczenie dla objęcia ubezpieczeniem społecznym ma więc wykonywanie działalności. Natomiast formalne zgłoszenie rozpoczęcia działalności ma znaczenie, jak wskazał SN w wyroku z 22 lutego 2010 r., sygn. akt I UK 240/09, jedynie jako domniemanie faktyczne. Zakłada się, że skoro czynności tego rodzaju dokonano, to działalność się rozpoczęła. Co istotne, nie wyklucza to jednak możliwości przeprowadzenia dowodu przeciwnego, ale powinna to uczynić zainteresowana tym strona, czyli prowadzący działalność gospodarczość.
Możliwe jest więc, że ZUS wyda decyzję stwierdzającą w określonym czasie podleganie przez przedsiębiorcę ubezpieczeniom społecznym z tytułu faktycznie prowadzonej działalności gospodarczej. Wydanie takiego orzeczenia nie zamyka jednak ostatecznie sprawy, ponieważ istnieje możliwość złożenia od niej odwołania do sądu i próby udowadniania swoich racji. Jeżeli jednak opisana działalność była rzeczywiście wykonywana przez przedsiębiorcę, nie ma realnych szans na podważenie ustaleń ZUS.
Warto na koniec zauważyć, że Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 28 lutego 2006 r., sygn. akt III AUa 1082/05 wskazał, iż prowadzenie działalności pozarolniczej (gospodarczej) w rozumieniu art. 13 pkt 4 ustawy systemowej obejmuje nie tylko faktyczne wykonywanie czynności należących do zakresu tej działalności, lecz także czynności zmierzających do zaistnienia takich czynności gospodarczych. Podkreślił także, że brak przychodu z działalności nie skutkuje wyłączeniem z obowiązku ubezpieczeń społecznych osób prowadzących taką działalność. To, że przedsiębiorca nie zarabiał dużo w czasie, gdy nie płacił składek, nie będzie więc miało żadnego wpływu na ewentualną decyzję ZUS.
Podstawa prawna
Art. 6 ust. 1 pkt 5, art. 13 pkt 4 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 963 ze zm.).