Nieumyślne spowodowanie wypadku, na przykład drogowego, nie będzie przekreślało kariery w policji - zakładają poprawki zgłoszone do noweli ustawy o policji, nad którą w czwartek debatował Senat.

Uchwalona w połowie lipca przez Sejm nowelizacja wprowadza zmiany wymagań wobec kandydatów do służby w policji, w tym rezygnację z rygorystycznego wymogu niekaralności za wykroczenia. W nowych przepisach zaproponowano zmiany w artykule 25. ustawy - dotyczy on warunków, jakie musi spełnić osoba, która chce podjąć służbę w policji.

Obecnie jednym z warunków, jakie musi spełniać kandydat, jest niekaralność rozumiana jako niekaralność zarówno za przestępstwo, jak i za wykroczenie. Zdarza się, że postępowanie kwalifikacyjne do służby jest przerywane, ponieważ kandydat został ukarany za popełnienie drobnego wykroczenia.

"Przepisy te wykluczają możliwość przyjęcia do służby w policji wartościowych kandydatów, którzy popełniając jakiekolwiek wykroczenie, eliminowali się w ten sposób z możliwości uczestniczenia w naborze do tej służby" - wyjaśnił w czwartek przewodniczący senackiej komisji praw człowieka, praworządności i petycji Stanisław Piotrowicz (PiS).

W nowelizacji ustawy o policji zaproponowano, by jednym z warunków dla kandydata do służby było to, iż nie był on skazany prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe.

Senacka komisja zaproponowała zmianę, według której kandydat do służby w policji nie może być skazany prawomocnym wyrokiem sądu za ścigane z oskarżenia publicznego przestępstwo umyślne lub umyślne przestępstwo skarbowe.

Piotrowicz wyjaśnił, że do policji będą mogli być przyjmowani kandydaci karani za drobne przestępstwa nieumyślne. "To jest chociażby wypadek drogowy. Niewielkie skutki i zawinienie oraz niewielki wyrok może spowodować to, że człowiek wartościowy nie będzie mógł już ubiegać się o służbę w policji" - powiedział Piotrowicz.

Jak dodał, odnosi się to także do funkcjonariuszy, którzy nie będą mogli być z tych powodów zwalniani z policji. "Znamy przypadki, kiedy doświadczony, zasłużony policjant z powodu chwilowej nieuwagi dopuścił się nieumyślnego wypadku drogowego i niestety poniósł konsekwencje dalej idące, niż każdy inny obywatel, bo utracił prawo do wykonywania zawodu" - powiedział Piotrowicz.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Adam Rapacki, który odpowiada m.in. za policję, powiedział, że nowelizacja z poprawkami senackiej komisji ma poparcie rządu.

Nowe przepisy precyzują, jakie etapy składają się na postępowanie kwalifikacyjne do służby, wymagane dokumenty, a także rodzaje testów, które kandydat musi zdać. Głosowanie jeszcze podczas obecnego posiedzenia Senatu. Nowela ma wejść w życie po upływie 14 dni od dnia jej ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

W polskiej policji służy około 100 tys. funkcjonariuszy.