Pracodawca nie może tłumaczyć się, że nic nie wiedział o nękaniu pracowników przez ich kierowników.
Pracownica była zatrudniona w wyższej szkole promocji zdrowia na stanowisku dyrektora na podstawie umowy o pracę. Stopniowo była odsuwana przez kanclerz uczelni od negocjacji z firmami kosmetycznymi. W efekcie trafiła do pracy w magazynie kosmetyków.
Kanclerz ingerowała również w życie osobiste dyrektorki, natarczywie pytając o sprawy osobiste, sugerując różne działania. Telefonowała do niej w czasie wolnym od pracy, wieczorami, pytając o sprawy osobiste oraz innych pracowników. Co więcej negatywnie oceniała ją w gronie innych pracowników.
Ostatecznie pracownica otrzymała wypowiedzenie. W wyniku tych działań jest stan zdrowia się pogorszył. Od wypowiedzenia odwołała się do sądu I instancji. Zażądała 1,2 tys. zł odszkodowania za nieuzasadnione rozwiązanie stosunku pracy za wypowiedzeniem, a także 60 tys. zł tytułem zadośćuczynienia za rozstrój zdrowia spowodowany mobbingiem.

Pracodawca musi stosować procedury, które przeciwdziałają nękaniu

Sąd uznał, że pracodawca nie przeciwdziałał mobbingowi (art. 943 par. 1 kodeksu pracy). Zachowania kanclerz szkoły doprowadziły do wywołania u dyrektorki zaniżonej samooceny, poczucia wyalienowania, zagrożenia i krzywdy oraz spowodowały wykluczenie jej z zespołu pracowników. Sąd ocenił, że dochodzona kwota pozostaje odpowiednia do stopnia długotrwałości zaburzeń zdrowotnych.
Uczelnia odwołała się do sądu II instancji. Ten podzielił ustalenia sądu niższej instancji. Wskazał jedynie, że na stan zdrowia zwolnionej wpływ miały także zdarzenia niepozostające w związku ze stosunkiem pracy. Poziom rozstroju zdrowia nie był spowodowany wyłącznie mobbingiem. Dlatego o połowę obniżył kwotę zasądzonego zadośćuczynienia.
Sprawa trafiała do Sądu Najwyższego (SN). Ten zaznaczył, że zgodnie z art. 943 par. 1 kodeksu pracy pracodawca ma obowiązek przeciwdziałać mobbingowi. Przepis ten, wspólnie m. in. z art. 111 i 94 pkt 10 k.p., stawia pracodawcy obowiązek dbałości o dobra osobiste pracownika.
SN wskazał też, że pracodawca powinien przeciwdziałać mobbingowi w szczególności szkoląc pracowników – informując o jego niebezpieczeństwach i konsekwencjach. SN oddalił skargę.
Wyrok Sądu Najwyższego z 3 sierpnia 2011 r., sygn. akt I PK 35/11