Wyznaczenie rozprawy apelacyjnej w czasie zaplanowanego urlopu jednego z sędziów, nawet jeżeli zapewniono za niego zastępstwo, prowadzi do nieważności postępowania – uznał w uchwale skład trzech sędziów Sądu Najwyższego.
Zagadnienie prawne powstało na kanwie sprawy ubezpieczeniowej. ZUS stwierdził, że mężczyzna podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym z tytułu wykonywania usług, podczas gdy faktycznie została z nim zawarta umowa o dzieło. Odwołanie wniósł płatnik składek. Sąd okręgowy je uwzględnił i zmienił zaskarżoną decyzję, stwierdziwszy, że mężczyzna nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym w okresie wskazanym w decyzji jako osoba wykonująca pracę na podstawie umowy o dzieło.
Apelację od wyroku złożył organ rentowy. Sąd apelacyjny na rozprawie powziął jednak wątpliwość co do możliwości rozpoznania sprawy w składzie wyznaczonym na ten dzień. Zastanawiał się, czy nie doszło do naruszenia zasady niezmienności składu orzekającego wprowadzonej do postępowania cywilnego w 2017 r. nowelizacją ustawy – Prawo o ustroju sadów powszechnych (tj. Dz.U. z 2019 r. poz. 52). Zgodnie z nią raz wylosowany skład sądu nie powinien ulegać zmianie do zakończenia sprawy. Ustawowo przewidziane wyjątki w tym zakresie dotyczą długotrwałej przeszkody w rozpoznaniu sprawy w dotychczasowym składzie, konieczności podjęcia czynności wynikających z odrębnych przepisów lub gdy przemawia za tym wzgląd na sprawność postępowania.
W opisywanej sprawie rozprawa została wyznaczona w czasie, gdy jeden z sędziów miał zaplanowany urlop wypoczynkowy. W konsekwencji przewodniczący wydziału w miejsce nieobecnego członka składu wyznaczył zastępcę. Skład sądu uległ zatem znaczącej zmianie w stosunku do pierwotnie wyznaczonego przez system informatyczny. W związku z tymi wątpliwościami sąd postanowił zadać SN pytanie prawne.
Sąd Najwyższy uznał, że rozpoznanie sprawy w postępowaniu apelacyjnym przez skład trzyosobowy, w którym jednego z członków, przebywającego na planowanym urlopie wypoczynkowym, zastępuje inny sędzia, stanowi naruszenie zasady niezmienności składu wynikającej z art. 47b par. 1 i 2 ustawy o ustroju sądów powszechnych. W konsekwencji prowadzi do nieważności postępowania.
– Kwestia przedstawiona w tym zagadnieniu ma fundamentalne znaczenie dla funkcjonowania sądu i sprawowania przez niego wymiaru sprawiedliwości, ponieważ dotyczy jednej z podstawowych zasad procedowania, tj. reguły niezmienności składu orzekającego – mówił sędzia sprawozdawca Krzysztof Rączka.
Dlatego, jak wskazywał, wyjątki od niej zawarte w art. 47b ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych muszą być interpretowane ściśle. – Z par. 1 jasno wynika, że przewidziana w nim zmiana może nastąpić w razie wystąpienia nieusuwalnych przeszkód w procedowaniu sądu w dotychczasowym składzie. To nie są bariery doraźne. Z kolei w par. 2 chodzi z kolei o okoliczności nadzwyczajne i nieprzewidywalne – wyjaśniał sędzia sprawozdawca.
Jak podkreślał, w rozpoznawanej sprawie mamy do czynienia z nieobecnością sędziego, która była zaplanowana i wiadoma. To nie była np. choroba, którą trudno było przewidzieć. Jednak – jak zauważył – znając termin urlopu, przewodniczący wydziału wyznaczył termin posiedzenia z udziałem urlopującego sędziego. – Taka praktyka nie mieści się w art. 47b – wskazywał sędzia Rączka.

orzecznictwo

Uchwała składu trzech sędziów SN z 5 grudnia 2019 r., sygn. akt III UZP 10/19. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia