Od wykonawców z niewielkimi szansami na uzyskanie zamówienia publicznego zamawiający nie będzie mógł żądać złożenia dokumentacji. Wystarczą jego oświadczenia.
Zmiany w postępowaniu o zamówienia publiczne likwidujące zbędne obowiązki firm zaproponowało Ministerstwo Gospodarki w projekcie założeń ustawy o redukcji obowiązków informacyjnych oraz ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców. Projektem ustawy w marcu zajmie się rząd.
Usprawnienie postępowania o zamówienia publiczne zapewni wprowadzenie regulacji, zgodnie z którą zamawiający ma prawo żądać dokumentacji tylko od dwóch wykonawców, których oferty zdobyły najwyższe oceny. W ten sposób przedsiębiorcy, którzy mają niewielkie szanse na uzyskanie zamówienia unikną zbędnych wydatków, a postępowanie będzie toczyło się szybciej.

Uproszczenie procedury

Proponowane rozwiązania upraszczają procedurę dokonywania oceny przez zamawiającego, czy wykonawca ubiegający się o zamówienie spełnia warunki udziału w postępowaniu.
Obecnie stopień sformalizowania procesu oceny zależy od wartości zamówienia. Na przykład, gdy wartość przekracza równowartość kwot 125 tys. lub 193 tys. euro w przypadku dostaw lub usług oraz 4 845 000 euro dla robót budowlanych, to wówczas zamawiający ma wręcz obowiązek żądać od wykonawców złożenia dokumentów niezbędnych do potwierdzenia, że spełniają warunki udziału w postępowaniu. Natomiast przy mniejszej wartości zamówienia zamawiający nie musi żądać przedłożenia dokumentów i ma prawo oprzeć się tylko na złożonych przez wykonawcę oświadczeniach.

Skład trzyosobowy

Aby zapewnić prawidłowe prowadzenie postępowania odwoławczego, projekt założeń przewiduje, że wniosek zamawiającego o uchylenie zakazu zawarcia umowy powinien rozpoznawać skład trzyosobowy Krajowej Izby Odwoławczej. Teraz rozpoznaje się go w składzie jednoosobowym, a osoba orzekająca nie musi mieć kwalifikacji sędziowskich. Na wydane przez nią postanowienie nie przysługuje skarga. Autorzy projektu uznali, że decyzje tego rodzaju nie powinny być rozpoznawane jednoosobowo, tym bardziej że uchylenie zakazu prowadzi do zawarcia umowy przez zamawiającego jeszcze przed wydaniem orzeczenia na skutek odwołania.
Z wnioskiem o uchylenie zakazu zawarcia umowy przedsiębiorca występuje podczas toczącego się postępowania odwoławczego wszczętego po wniesieniu odwołania na przykład przez przedsiębiorcę, który nie uzyskał zamówienia. Do czasu zakończenia takiego postępowania, czyli ogłoszenia przez izbę wyroku lub postanowienia, zamawiający nie może zawrzeć umowy. Ma jednak prawo złożyć wniosek (na piśmie, faksem lub drogą elektroniczną) o uchyleniu zakazu zawarcia umowy, który powinien zostać rozpoznany na posiedzeniu niejawnym w ciągu pięciu dni.