Państwo członkowskie Unii Europejskiej nie może zachować w prywatyzowanych spółkach szczególnych uprawnień. Nie wolno mu kontrolować zarządzania nawet w interesie publicznym, jeżeli nie wyjaśni przekonująco – dla Komisji Europejskiej – motywów takiego stanu rzeczy.
Taki jest sens orzeczenia luksemburskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie tzw. złotej akcji. Zachowała ją Portugalia w prywatyzowanej spółce GALP, należącej do branży energetycznej.

Nieistotny interes publiczny

Komisja Europejska zaskarżyła postanowienia portugalskiego rozporządzenia z mocą ustawy i statutu sprzedawanej sukcesywnie inwestorom prywatnym spółki GALP Energia SGPS SA. Zgodnie z inkryminowanym aktem prawa krajowego statut GALP tworzył uprzywilejowane akcje. Przyznawały one prawo weta podmiotom publicznym przy powoływaniu członków zarządu. Poza tym wybór prezesa spółki wolno było zatwierdzić jedynie większością głosów związanych z uprzywilejowanymi akcjami. Uprawnienia z tych akcji pozwalały również blokować zawieranie umów zagrażających zaopatrzeniu kraju w ropę, gaz lub w produkty pochodne.
Komisja zarzuciła więc Portugalii, że złamała obowiązki państwa członkowskiego, dyskryminując zagranicznych inwestorów w czasie prywatyzacji swojej branży paliwowo-energetycznej.

Ważna swoboda przepływu kapitału

Pierwsza izba Trybunału, w której obowiązki prezesa pełni profesor Marek Safjan, uznała skargę KE za słuszną. Nie pomogły zastrzeżenia Portugalii dotyczące rozszerzenia wniosku o ukaranie w porównaniu z zarzutami zawartymi w tzw. uzasadnionej opinii, zawsze przedstawianej przez Komisję państwu naruszającemu unijne zasady. TS orzekł, że KE słusznie zarzuciła Portugalii, że wskutek ustanowienia uprawnień ze złotej akcji w GALP państwo stworzyło przeszkodę i dla inwestycji bezpośrednich, i portfelowych w kapitał zakładowy spółki. A to oznacza, że powstały ograniczenia swobodnego przepływu kapitału. Pośrednio – także swobody przedsiębiorczości. Takie szczególne uprawnienia ograniczają bowiem, przysługujący zwykłym akcjonariuszom, udział w zarządzaniu i sprawowaniu kontroli nad spółką proporcjonalnie do wartości posiadanych przez nich akcji. Jednocześnie też zniechęcają inwestorów z innych państw członkowskich do nabywania akcji spółki, w której państwo ma złotą akcję.
Wyrok z 10 listopada 2011 r. w sprawie Komisji Europejskiej przeciwko Republice Portugalii, C-212/09.