Po raz pierwszy w historii Sąd Najwyższy zdecydował się uchylić postanowienie wydane przez osobę zaliczaną do grupy tzw. nowych sędziów SN. Chodzi o Igora Zgolińskiego, który został powołany na stanowisko na skutek rekomendacji obecnej, kontestowanej Krajowej Rady Sądownictwa.

Przełomowe orzeczenie zapadło dziś, 16 września 2021, w Izbie Karnej SN.

Skład orzekający doszedł do wniosku, że udział takiej osoby w orzekaniu skutkuje tym, że sąd jest nienależycie obsadzony, co stanowi bezwzględną przyczynę.

SN powołał się przy tym na treść uchwały trzech połączonych izb SN ze stycznia 2020 r., w której stwierdzono, że nienależyta obsada sądu zachodzi także wtedy, gdy w składzie sądu bierze udział osoba powołana na urząd sędziego SN na wniosek obecnej KRS.

Wcześniej, bo 24 sierpnia, na zbadanie zgodności z prawem powołania sędziego, zdecydował się Sąd Okręgowy w Częstochowie. Chodzi o znane orzeczenie wydane przez sędziego Adama Synakiewicza.

Wyrokując w składzie jednoosobowym częstochowski sąd stwierdził, że w badanej przez niego sprawie zaistniała bezwzględna przyczyna odwoławcza (nienależyta obsada sądu) i uchylił zaskarżony wyrok. Powodem było oczywiście to, że w I instancji orzekała sędzia, która została powołana na urząd na wniosek obecnej KRS.

Więcej na ten temat w poniedziałkowym (20 września) wydaniu DGP, na eDGP i gazetaprawna.pl