Zwolnienie z opłat przy wydawaniu dokumentów pobytowych obywatelom UE oraz możliwość skrócenia terminu na wydalenie cudzoziemca przewiduje projekt zmian w przepisach, nad którym w środę debatował Sejm. Wszystkie kluby poselskie zapowiedziały poparcie projektu.

Celem przygotowanego przez rząd projektu noweli ustawy o wjeździe na terytorium Polski obywateli UE jest dostosowanie polskiego prawa do przepisów Unii Europejskiej oraz wyroków Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Projekt przewiduje zwolnienie cudzoziemców z opłat przy wydawaniu dokumentów pobytowych, gdyż - zgodnie z prawem UE - nie mogą być one wyższe dla obywateli Unii niż dla obywateli danego państwa. Od roku 2010 dowody osobiste dla obywateli polskich są wydawane bezpłatnie.

Szef Urzędu ds. Cudzoziemców Rafał Rogala powiedział, że w roku ubiegłym za wydanie dokumentów pobytowych obywatele UE i ich rodziny zapłaciły łącznie 58 tys. 610 zł.

Projekt przewiduje też przeniesienie - z komendanta wojewódzkiego policji na komendanta wojewódzkiego straży granicznej - odpowiedzialności za doprowadzenie cudzoziemców, wobec których wydano nakaz wydalenia z kraju. Czas na wydalenie może być krótszy niż 31 dni. Dotyczy to sytuacji zagrożenia obronności i bezpieczeństwa państwa, czy zagrożenia porządku publicznego.

Dzieci obywateli państw UE, którzy stracili prawo do pobytu na terytorium Polski lub zmarli, będą mogły - jak przewiduje projekt - pozostać w Polsce do czasu ukończenia nauki wraz z osobą, sprawującą nad dzieckiem opiekę.

W trakcie debaty wszystkie kluby parlamentarne zapowiedziały, że będą głosować za projektem. Głosowanie jeszcze na obecnym posiedzeniu Sejmu.