Dłużnik zmarł i pozostawił nieuregulowane wierzytelności oraz duży majątek. Nie wiadomo, kto jest jego spadkobiercą. Aby wierzyciel zaspokoił roszczenia ze spadku, musi wystąpić z wnioskiem do sądu o ustalenie, kto dziedziczy po zmarłym.
Po śmierci dłużnika wierzyciel ma prawo wyegzekwować roszczenia od spadkobierców, którzy przyjęli spadek z dobrodziejstwem inwentarza albo wprost oraz od zapisobiorcy windykacyjnego.
– Dlatego zanim wierzyciel przystąpi do egzekucji, konieczne jest stwierdzenie nabycia spadku przez spadkobierców ustawowych albo testamentowych oraz zapisów przez zapisobiorców windykacyjnych – tłumaczy adwokat Ewa Załęga z kancelarii Załęga i Partnerzy.
Z wnioskiem w tej sprawie do sądu może wystąpić spadkobierca lub osoba mająca interes prawny w ustaleniu, kim są spadkobiercy zmarłego. Może to być na przykład wierzyciel zmarłego, osoba, która chce nabyć nieruchomość wchodzącą w skład spadku – dodaje Ewa Załęga.

Z interesem prawnym

Osoba obca, która ma interes prawny w ustaleniu praw do spadku, składa w sądzie wniosek na takich samych zasadach, na jakich zrobiłby to spadkobierca. Natomiast nie może ona potwierdzić prawa do dziedziczenia u notariusza ani przed sądem złożyć zapewnienia spadkowego.
We wniosku o stwierdzenie praw do spadku wskazuje spadkobierców i podje aktualne adresy, aby sąd mógł wezwać ich na rozprawę.
Wniosek składa do sądu właściwego ze względu na ostatnie miejsce zamieszkania spadkodawcy, a gdy nie da się go w Polsce ustalić, to do sądu właściwego dla miejsca, w którym znajduje się majątek spadkowy lub jego część. Gdy nawet takie podstawy nie występują, to sądem spadku jest Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy.
Gdy osoba obca będąca wnioskodawcą nie może podać wszystkich spadkobierców, to wówczas sąd wzywa ich przez ogłoszenie zamieszczone w prasie o zasięgu ogólnopolskim oraz podane publicznie do wiadomości w miejscu ostatniego zamieszkania spadkodawcy na tym obszarze w sposób w tym miejscu przyjęty. Najczęściej ogłoszenie zamieszcza się w budynku urzędu gminy. Jeśli wartość spadku jest niewielka, sąd może zaniechać umieszczania ogłoszenia w gazecie.

Ogłoszenia w prasie

Sąd może stwierdzić nabycie spadku dopiero po przeprowadzeniu rozprawy, na którą wzywa wnioskodawcę oraz osoby mogące wchodzić w rachubę jako spadkobiercy ustawowi i testamentowi. Dlatego bada z urzędu, kto jest spadkobiercą, a także czy spadkodawca pozostawił testament.
Sąd wydaje zarządzenie o dokonaniu ogłoszenia i określa w nim jego treść. Podaje imię, nazwisko, zawód oraz ostatnie miejsce zamieszkania spadkodawcy, datę jego śmierci, wskazuje majątek pozostały po spadkodawcy (pod warunkiem że ma na ten temat informacje) oraz wzywa, aby spadkobiercy w ciągu sześciu miesięcy od dnia zamieszczonego w ogłoszeniu zgłosili i udowodnili nabycie spadku, ponieważ w przeciwnym razie mogą zostać pominięci w postanowieniu o nabyciu spadku.
Strona musi uiścić opłatę za zamieszczenie ogłoszenia. Jeżeli nie została zwolniona od kosztów, powinna wpłacić ją do sądu albo bezpośrednio do redakcji gazety. Natomiast po upływie sześciu miesięcy od daty ogłoszenia sąd wyznacza rozprawę i wzywa na nią także osoby, które zgłosiły swoje żądania oraz podały miejsce zamieszkania.
PRZYKŁAD
Zapewnienie spadkowe przed sądem może złożyć tylko spadkobierca
Zapewnienie spadkowe powinien złożyć spadkobierca osobiście, a nie przez pełnomocnika. Może to zrobić wówczas, gdy zgłosił swoje prawa do spadku i zachował swoje prawo do dziedziczenia, bo na przykład nie zrzekł się spadku. Sąd nie może go zmusić do złożenia oświadczenia, ponieważ powinien to zrobić dobrowolnie. Za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy w zapewnieniu spadkowym grozi taka sama odpowiedzialność karna jak za składanie fałszywych zeznań.
Podstawa prawna
Art. 669 – 679 ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. nr 43, poz. 296 z późn. zm.).