Jarosław Gowin nie ma złudzeń, że Grzegorz Schetyna będzie chciał odzyskać swoje wpływy w partii na Dolnym Śląsku, gdzie PO pod wodzą Jacka Protasiewicza porozumiało się z prezydentem Wrocławia Rafałem Dutkiewiczem. Gowin przypuszcza, że dwaj główni architekci porozumienia są zaskoczeni powierzeniem resortu spraw zagranicznych Schetynie. "Jacek Protasiewicz ma silny ból głowy" - stwierdził polityk.
Działacze PO już mówią, że dojdzie do zmian na wspólnych listach PO i Rafała Dutkiewicza do sejmiku województwa.
Co więcej szefem resortu spraw wewnętrznych został przyjaciel Grzegorza Schetyny, Andrzej Halicki. Być może dojdzie do zmiany wojewody na Dolnym Śląsku. Funkcję tę pełni stronnik Jacka Protasiewicza, Tomasz Smolarz.