W przypadające w sobotę święto narodowe Szwecji wielu Szwedów wywiesiło flagi do połowy masztu. Gest ma uczcić ofiary śmiertelne Covid-19, ale jest też protestem wobec działań rządu. Według badań Szwecja przestaje być atrakcyjna za granicą. Spada też zaufanie do rządu.

Z analizy podlegającemu szwedzkiemu rządowi Instytutu Szwedzkiego wynika, że obraz Szwecji w szybkim tempie zmienia się na świecie z pozytywnego na negatywny. Kraj ten przestaje być kojarzony z nowoczesnymi technologiami, ekologią i bezpieczeństwem socjalnym, a z powodu wysokiej liczby zgonów na Covid-19 (ponad 4,6 tys.) staje się przykładem, jak nie należy walczyć z epidemią.

"Szwedzka strategia jest często przedmiotem dyskusji (za granicą). Wcześniej debata była podzielona, część jej uczestników uważało, że Szwecja relatywnie dobrze radzi sobie z koronawirusem mimo łagodniejszych restrykcji, a inni, że gorzej. Od 27 maja do 2 czerwca, podobnie jak w poprzednim tygodniu widzimy tendencję na Twitterze, że odsetek opinii, że Szwecja radzi sobie gorzej jest większy, a wniosek jest taki, że szwedzka strategia zawiodła" - stwierdzają autorzy raportu dla Instytutu Szwedzkiego.

Pod koniec maja międzynarodowa agencja z siedzibą w Londynie Standard Ethics, badająca etykę biznesu i zrównoważony rozwój, obniżyła Szwecji ranking z powodu "stworzenia niepotrzebnego zagrożenia dla ludności kraju oraz Europy". Agencja stwierdziła, że "podczas pierwszej fazy pandemii strategia Szwecji nie była zgodna z zaleceniami WHO".

Aby poprawić wizerunek Szwecji, szefowa szwedzkiej dyplomacji Ann Linde oraz minister ds. socjalnych Lena Hallengren wzięły udział w zdalnym spotkaniu przez internet dla korpusu dyplomatycznego. Wcześniej MSZ organizował także konferencje dla zagranicznych dziennikarzy, podczas których wyjaśniano "że szwedzka strategia jest długoterminowa i nie różni się w dużym stopniu od podejścia innych krajów".

W związku z wciąż trudną sytuacją epidemiologiczną w Szwecji wiele krajów, w tym najbliżsi sąsiedzi: Dania, Norwegia oraz Finlandia nie zdecydowały się na otwarcie granic dla Szwedów. Cypr zaprosił turystów z Danii i Norwegii, pomijając Szwedów.

Izolacja Szwecji wywołała w mediach debatę, Minister spraw wewnętrznych Mikael Damberg uznał zamknięcie granic dla Szwedów za przejaw niesprawiedliwości, obiecując rozpoczęcie rozmów ze swoimi odpowiednikami. Natomiast Szwecja od początku pandemii nie zamknęła swoich granic dla krajów UE oraz Norwegii.

Szwecja jest krajem, w którym tradycyjnie panuje względnie duże zaufanie do władzy i urzędów. “Wydaje się jednak, że coś zaczyna się zmieniać” - uważa Toivo Soeören z instytutu badań opinii Sifo. Według sondażu tej pracowni dla gazety “Expressen” pod koniec maja spadło zaufanie Szwedów do rządu o 11 proc. do 48 proc, a zaufanie do Urzędu Zdrowia Publicznego spadło z 78 proc. do 70 proc.

Obchodzone 6 czerwca święto narodowe dla Szwedów to przede wszystkim dzień wolny od pracy i okazja do wypoczynku na łonie natury. W tym roku w związku z epidemią centralne uroczystości odbędą się w Skansenie bez udziału rodziny królewskiej oraz publiczności. Będą jedynie transmitowane w telewizji i przez internet.

Święto narodowe ustanowiono w Szwecji dopiero w 2005 roku. Wcześniej od 1983 roku w tym dniu obchodzono Święto Flagi. Data 6 czerwca ma związek z dwoma wydarzeniami z historii Szwecji. W tym dniu w 1523 roku królem został Gustaw I Waza, twórca nowożytnego państwa szwedzkiego, a w 1809 roku szwedzki parlament uchwalił konstytucję.