Od 20 do 30 osób zginęło w ostrzale Gorłówki pod Donieckiem. Informuje o tym portal Ukraińska Prawda powołując się na własnego korespondenta.

Do ostrzału centrum Gorłówki miało dojść z przedmieść. Jeden z pocisków spadł koło szpitala położniczego i eksplodował. Mieszkańcy miasta przebywają w schronach i piwnicach. Według niepotwierdzonych informacji jednego z ukraińskich polityków, lotnictwo zniszczyło sztab terrorystów miejscowej komendzie milicji. Sam dowódca obywatel Rosji Igor „Bies” Bezler prawdopodobnie uciekł.

Wcześniej Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony informowała, że wojska ukraińskie znajdują się na przedmieściach Gorłówki. Ukraińcy wielokrotnie zapewniali, że nie ostrzeliwują miast z wyrzutni rakietowych ponieważ może to doprowadzić do śmierci cywilów. Oskarżali o to separatystów. Władze twierdzą też, że w Doniecku czołgi bojówkarzy, na których specjalnie umieszczono flagi ukraińskie, ostrzelały dzielnice mieszkalne.
Ukraińskie wojsko zbliża się do Doniecka. Według nieoficjalnych informacji, żołnierze zdobyli Torez i Szachtarsk. Trwają walki o Debalcewo, ważny węzeł kolejowy.