Zaplanowane w budżecie na 2017 r. dochody z akcyzy są ambitne, ale - mimo, że nie było podwyżek stawek akcyzy - mogą być wykonane - ocenił w rozmowie z PAP wiceminister finansów Wiesław Janczyk.

Wiceminister ocenił, że tegoroczny plan dochodów z tytułu podatku akcyzowego został ustalony bardzo ambitnie. Podkreślił, że przez ostatnie lata dochody z tytułu akcyzy były dosyć stabilne, natomiast założenie w budżecie na rok 2017 obejmuje wzrost z tego tytułu na kwotę powyżej 4 mld zł.

"To jest dość ambitny przyrost. Będziemy się starali zrealizować taki ambitny plan w tym zakresie (...), przy utrzymaniu stawek akcyzy na poziomach, które były ustalone już kilka lat temu" - zaznaczył Janczyk.

"Dla przykładu w sferze tytoniowej za poprzedniej koalicji PO-PSL dokonywano niemal corocznie podwyżki akcyzy. My ten proces przerwaliśmy pozostawiając możliwość normalnego funkcjonowania bez zmiany tych parametrów brzegowych podatkowych dla tej sfery. Również dotyczy to innych sfer, gdzie jest naliczany podatek akcyzowy, czyli alkohol, paliwa, dostawy energii" - dodał.

Pytany, czy nie widzi zagrożenia dla planu wykonania założonych w budżecie dochodów z akcyzy zaznaczył, że uważa, iż "dochody mogą być wykonane".

W ustawie budżetowej na 2017 r. zaplanowano dochody z akcyzy w wysokości 69 mld zł. Zgodnie z opublikowanym w środę szacunkowym wykonaniem budżetu podano, że do końca sierpnia br. dochody z podatku akcyzowego wyniosły 44 mld 539,2 mln zł. Stanowiło to 64,5 proc. planu całorocznego. Dla porównania w tym samym okresie zeszłego roku dochody z akcyzy wyniosły 42 mld 804,3 mln zł, co stanowiło 66,8 proc. ówczesnego planu.