Niecałe półtorej godziny trwała operacja. Sprawdzany był podejrzany proszek, a 17 osób przebywających w meczecie prewencyjne odkażono. O wynikach akcji poinformowała rzeczniczka brukselskiej straży Anna Wibin.
"Nie znaleziono ani ładunków wybuchowych, ani wąglika, ani bakterii. Zakończyliśmy pierwszy etap operacji i możliwe było ponowne otwarcie meczetu" - dodała. Okazało się, że biały proszek to była mieszanina mąki i pudru dla dzieci.
Na miejscu w meczecie pozostała policja, która nadal przeszukuje budynek i prowadzi dochodzenie w sprawie fałszywego alarmu. Wielki Meczet w Brukseli znajduje się w dzielnicy europejskiej, w pobliżu unijnych instytucji.