Posłowie podjęli decyzję ws. procedowanych od prawie roku przepisów dotyczących kas fiskalnych online. Wymiana tradycyjnych urządzeń na nowe podzielona jest na etapy i rozpocznie się już w maju. Jako pierwsi będą musieli wprowadzić je m.in. przedstawiciele branży paliwowej.

Chodzi o rządową nowelę ustawy o VAT i prawa o miarach. Jej głównym punktem jest wprowadzenie obowiązku wymiany tradycyjnych kas a kasy fiskalne online. Taki zabieg ma pomóc w walce z wyłudzaniem podatku. W jaki sposób?

Nowe kasy mają umożliwić przesyłanie danych o transakcji do systemu teleinformatycznego skarbówki zwanego Centralnym Repozytorium Kas. Urzędnicy dowiedzą się zatem o każdym zakupie zewidencjonowanym na kasie fiskalnej. Będą w stanie więc ustalić wysokość podstawy opodatkowania, kwotę podatku należnego, stawkę podatku, rodzaju towaru/usługi, a także czas i miejsce instalacji kasy. Co istotne z punktu widzenia nabywcy towarów i usług, dane ich dotyczące będą anonimowe. Innymi słowy, dane z kas rejestrujących będą stanowiły w praktyce elektroniczny obraz paragonów, na których nie podaje się żadnych informacji dotyczących konsumenta, oprócz numeru identyfikacji podatkowej (NIP) nabywcy, w przypadku gdy nabywca poda ten numer w trakcie dokonywania transakcji. Szef KAS będzie zatem gromadził dane o sprzedaży dokonywanej przy użyciu kas online przez danego podatnika, natomiast nie będzie miał żadnych informacji na temat konsumentów, nabywających dane towary lub usługi.

Czy można będzie korzystać z „tradycyjnych” kas?

Jak zaznaczono podczas debaty sejmowej, z kas starego typu będzie można korzystać do momentu wygaśnięcia zezwoleń na ich użycie. Wyjątkiem będą branże narażone na wyłudzenia VAT. Zaliczono do nich m. in branżę paliwową, której przedstawiciele jako pierwsi będą musieli zakupić nowe kasy.

Dowiedz się więcej. „Kasy online 2019. Wymiana, użytkowanie, nowe obowiązki informacyjne”.>>>

Terminy

Zgodnie z projektem, do 31 grudnia 2019 roku ze starych kas będą mogli korzystać: przedsiębiorcy - świadczący naprawy pojazdów silnikowych oraz motorowerów, w tym naprawy opon, ich zakładania, bieżnikowania i regenerowania, oraz w zakresie wymiany opon lub kół dla pojazdów silnikowych oraz motorowerów; sprzedający benzynę, olej napędowy czy gaz przeznaczonego do napędu pojazdów.

Do 30 czerwca 2020 roku ze starych kasy będą mogły korzystać: placówki gastronomiczne (w tym również te działające sezonowo); przedsiębiorcy oferujący usługi hotelarskie; sprzedający węgiel, brykiet i podobne paliwa stałe wytwarzane z węgla, węgla brunatnego, koksu i półkoksu przeznaczonych do celów opałowych.

SŁUCHAJ PODCASTU:

Do końca grudnia 2020 roku kasy będą musieli wymienić podatnicy świadczący usługi: fryzjerskie, kosmetyczne, budowlane, w zakresie opieki medycznej świadczonej przez lekarzy i dentystów, prawnicze oraz usług związanych z działalnością obiektów służących poprawie kondycji fizycznej - wyłącznie w zakresie wstępu.

Po wejściu w życie nowych przepisów podatnicy nadal będą mogli nabywać do prowadzenia ewidencji kasy rejestrujące "starego" rodzaju (kasy z papierowym zapisem kopii do 30 czerwca 2019, natomiast kasy z elektronicznym zapisem kopii do 31 grudnia 2022 r.).

Ulga na zakup nowych kas

Rekompensata za zakup kas okazała się kwestią, która podzieliła posłów. Zgodnie z projektem podatnicy będą mieli prawo do odliczenia od podatku należnego kwoty wydanej na zakup każdej z kas rejestrujących, w wysokości 90 proc. jej ceny zakupu (bez podatku), nie więcej jednak niż 700 zł. Padła jednak propozycja, by kwotę tę zwiększyć. Komisja finansów, do której trafił projekt po drugim czytaniu w Sejmie, zarekomendowała jednak odrzucenie poprawek opozycji i pozostanie przy kwocie 700 zł.

Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz ustawy - Prawo o miarach.