Od 1 września ma zacząć obowiązywać ustawa, która zabrania sprzedaż śmieciowego jedzenia w szkołach-między innymi drożdżówek, słodyczy, czy kolorowych napojów gazowanych. W zamian mają być między innymi świeże owoce czy warzywa, ciemne pieczywo i jogurty.

Już wiadomo, że część sklepików nie zdąży na czas dostosować oferty do obowiązujących przepisów. Ajent takich punktów w kilku nowosądeckich szkołach Roman Podstawski mówi, że wykaz produktów, które mają znaleźć się na półkach powinien być znany dużo wcześniej.

- Powinno to być dokładnie sprecyzowanie co najmniej miesiąc temu tak abyśmy zdążyć z listą zakupów do 1 września. Dlatego nie wszystkie produkty będą zgodne z obowiązującymi wymogami - wyjaśnia.

Zdaniem Romana Podstawskiego powinien być tutaj okres przejściowy bo nie da się tak z dnia na dzień zmienić upodobań dzieci. Przedsiębiorca podkreśla, że zdrowe produkty żywnościowe są z reguły droższe i trudno będzie zachować dotychczasowe ceny w punktach ale jak zapewnia nie powinien być to znaczny wzrost. Nowe przepisy dotyczą również szkolnych stołówek.