Papież Franciszek zjadł w niedzielę obiad z 1 500 ubogimi i podopiecznymi ośrodków pomocy. Uroczysty posiłek zorganizowano w Auli Pawła VI z okazji obchodzonego po raz pierwszy Światowego Dnia Ubogich.

Wielka aula, w której odbywają się papieskie audiencje i koncerty, zamieniona została w jadalnię, gdzie ustawiono 150 stołów.

Przy jednym z nich razem z 20 osobami zasiadł papież Franciszek, który rano w bazylice Świętego Piotra odprawił mszę w związku z ustanowionym przez siebie Światowym Dniem Ubogich.

Wśród uczestników obiadu były osoby, które wzięły udział w mszy oraz towarzyszący im wolontariusze. Przybyli z diecezji rzymskiej i stołecznego regionu Lacjum, a także m.in. z Warszawy, Krakowa, Paryża, Brukseli i Luksemburga - podał dziennik "La Stampa".

Papież przywitał wszystkich obecnych słowami: "Przygotujmy się na ten wspólny moment, każdy z nas z sercem pełnym dobrej woli, przyjaźni".

Do stołu podawało 40 diakonów i 150 wolontariuszy.

Wśród zaserwowanych potraw był makaron z pomidorami i oliwkami, cielęcina z warzywami, polenta, czyli danie z mąki kukurydzianej, z brokułami, a na deser - tiramisu i kawa.

Wspólny posiłek uświetnił występ orkiestry żandarmerii watykańskiej oraz chóru dziecięcego.

Na uroczyste obiady zaproszono też kilka tysięcy ubogich do wielu kościelnych instytucji i organizacji dobroczynnych w Rzymie.

W niedzielę na profilu Franciszka na Twitterze zamieszczono jego słowa: "W Światowy Dzień Ubogich zachęcam cały Kościół do spojrzenia na tych wszystkich, którzy wyciągają ręce, prosząc o naszą solidarność".

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)