Według Petru propozycja Nowoczesnej będzie całościowa i skupi się przede wszystkim na rozwiązaniu problemu mieszkaniowego oraz pracy dla matek powracających do aktywności zawodowej po urlopach macierzyńskich i wychowawczych.

„Uważam, że zamiast tego 500+ powinno mieć miejsce wsparcie finansowe dla młodych ludzi zakładających rodziny, którym rodzą się dzieci. Wsparcie powinno dotyczyć zarówno mieszkań na wynajem jak i zakupu. To jest kluczowe” - mówił Petru.

Nowoczesna zaprezentuje też rozwiązania dotyczące łączenia pracy z wychowaniem dzieci. Jak mówił Petru, chodzi o zwiększenie inwestycji w żłobki i przedszkola, stworzenie systemu wsparcia i szkoleń dla kobiet wracających na rynek pracy po urlopach macierzyńskich i wychowawczych, a także rozwiązania dotyczące telepracy szczególnie dla kobiet.

Jak wyjaśnił lider Nowoczesnej, będzie to „cały system, trochę na wzór skandynawski, który daje kobiecie możliwość łączenia wychowywania dzieci z aktywnością zawodową”.

Podczas najbliższego posiedzenia Sejmu posłowie rozpoczną prace nad rządowym projektem ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, wprowadzającej program Rodzina 500 plus.

Petru zapowiedział, że jego ugrupowanie zaproponuje trzy poprawki, w tym dwie finansowe do tej ustawy, ale ostateczenie zagłosuje przeciwko jej uchwaleniu. „Wprowadzamy te nasze poprawki jako odpowiedzialna opozycja po to, aby ten program zracjonalizować. Będziemy głosować przeciwko, bo uważamy, że to nie są właściwie wydane pieniądze publiczne i na pewno nie jest to dobra polityka prorodzinna” - zaznaczył.

„Uważamy ten program za nieskuteczny, to nie jest program prorodzinny, tylko socjalny, który rozdaje Polakom pieniądze” - ocenił.

Poprawki finansowe Nowoczesnej będą dotyczyć wypłaty świadczenia z programu Rodzina 500 plus dla rodziców samotnie wychowujących nawet jedno dziecko oraz wyłączenie z programu rodzin, w których dochód na jedną osobę przekracza 2,5 tys. zł.

Rządowy program wsparcia rodzin przewiduje wprowadzenie świadczenia wychowawczego w wysokości 500 zł miesięcznie na drugie i kolejne dziecko; w przypadku rodzin, których dochód nie przekracza 800 zł na osobę w rodzinie (lub 1200 zł w przypadku rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym) - również na pierwsze dziecko.

Świadczenie ma być wypłacane przez urząd miasta, gminy, ośrodek pomocy społecznej lub centra do realizacji świadczeń socjalnych. Uprawnionych do niego ma być 2 mln 700 polskich rodzin. Wniosek o to świadczenie będzie trzeba składać co roku w miejscu zamieszkania. Resort rodziny chce, by było ono wypłacane od kwietnia br. W ocenie rządu w tym roku program ten ma kosztować budżet państwa ponad 17 mld zł.

W sobotę w Krakowie obradowała konwencja Nowoczesnej, która na szefa partii w Małopolsce wybrała menedżera Grzegorza Filipka. Według Ryszarda Petru ugrupowanie kończy wybór władz w poszczególnych regionach; obecnie w całym kraju liczy około 3 tysięcy członków.

W jego ocenie Nowoczesna nie chce być partią masową, dlatego aby do niej dołączyć trzeba mieć rekomendacje trzech osób i zgodę zarządu regionalnego. „Nie chcemy bowiem by wchodziły do nas osoby, które skakały między partiami politycznymi (...). Garną się do nas niektórzy od Palikota, SLD, Platformy, od Korwina – niektóre osoby są sensowne, a niektórych nie chcielibyśmy widzieć w naszych szeregach” - dodał.