Minister obrony Iranu, generał Amir Hatami zdementował w piątek jako "bezpodstawne" doniesienia władz USA o nękaniu ich okrętów wojennych w Zatoce Perskiej przez okręty irańskie. Jak zaznaczył, amerykańska obecność militarna w regionie jest "nielegalna i agresywna".

"Tym, co faktycznie powoduje brak bezpieczeństwa w regionie Zatoki Perskiej, jest nielegalna i agresywna obecność Amerykanów, którzy przybyli z drugiego krańca świata do naszych granic i występują z takimi bezpodstawnymi twierdzeniami" - oświadczył Hatami dziennikarzom w Teheranie. Jego wypowiedź opublikowała irańska państwowa agencja IRNA.

Jak podały wcześniej amerykańskie władze wojskowe, 11 okrętów irańskiej Marynarki Wojennej Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGCN) pływało w środę w niedopuszczalnie bliskiej odległości od patrolujących Zatokę Perską okrętów marynarki wojennej i Straży Przybrzeżnej USA. Postępowanie strony irańskiej oceniono jako "niebezpieczne i prowokacyjne".

W przypadające w piątek tegoroczne święto irańskich sił zbrojnych nie było w przeciwieństwie do lat poprzednich widowiskowych defilad, prezentujących militarny potencjał państwa. Tym razem w Teheranie i innych miastach maszerowały tylko wojskowe formacje sanitarne wraz z ich sprzętem przeciwepidemicznym, by - jak podano - zaraz potem ruszyć do swych dalszych zadań w walce z koronawirusem.

Wbrew dotychczasowym zwyczajom, maszerujących nie witał w stolicy z trybuny honorowej prezydent Hasan Rowhani, który z uwagi na ryzyko infekcji koronawirusowej poprzestał na wydaniu przekazanego przez media okolicznościowego orędzia. "Nasze mężne siły zbrojne walczyły dotąd z wrogiem widzialnym, teraz jednak walczą z niewidzialnym" - podkreślił. Odbierający defiladę generałowie mieli na twarzach maski ochronne.

Według Rowhaniego, "front zdrowotny jest nowym frontem wojennym, a nasze siły zbrojne są teraz zespołem wsparcia naszych lekarzy i pielęgniarek".

Jak podało w piątek ministerstwo zdrowia Iranu, w całym państwie zarejestrowano już blisko 79,5 tys. osób zarażonych koronawirusem, z których ponad 3,5 tys. jest w stanie krytycznym, a 4958 zmarło - w tym 89 w ciągu ostatniej doby. Pandemia unieruchomiła około 70 proc. potencjału irańskiej gospodarki. (PAP)