Były premier Leszek Miller krytykuje działania MON i Ministerstwa Rozwoju po zakończeniu negocjacji ws. zakupu francuskich śmigłowców. Zdaniem Millera tak poważne, wielomiliardowe kontrakty należy prowadzić w sposób "przyzwoity i zgodny z procedurami". - Dowiedliśmy, że można poważne kontrakty realizować perfekcyjnie, bez obrażania jakichkolwiek kontrahentów, kierując się zarówno potrzebami obronnymi polskiego wojska, jak i potrzebami polskiej gospodarki. I ja z tego punktu widzenia patrzę na to, co się dzieje i jestem po prostu zdruzgotany - stwierdził.

.