Minister spraw zagranicznych Niemiec ostrzega przed zaostrzaniem sankcji wobec Moskwy. W wywiadzie dla tygodnika "Der Spiegel" Frank-Walter Steinmeier przyznaje, że obawia się konsekwencji destabilizacji Rosji.

Niemiecki minister ostrzegł przed próbą gospodarczego rzucenia Moskwy na kolana. Jak powiedział, osoby, które myślą, że wzmocni to bezpieczeństwo Europy, ogromnie się mylą.

Steinmeier podkreślił, że Moskwa już płaci cenę za konflikt na Ukrainie. W Rosji zapanował ostry kryzys gospodarczy i finansowy, który odbije się na polityce wewnętrznej. Szef niemieckiego MSZ jest zdania, nie jest w naszym interesie, aby sytuacja w Rosji wymknęła się spod kontroli, dlatego sprzeciwia się zaostrzaniu sankcji.

Niemieckie media zauważają, że Frabk-Walter Steinmeier prezentuje w tej sprawie inne stanowisko niż kanclerz Niemiec Angela Merkel, która nie widzi podstaw do łagodzenia sankcji. Na ostatnim szczycie w Brukseli Merkel podkreślała, że aby sankcje zostały cofnięte, musiałyby najpierw zniknąć powody, dla których zostały wprowadzone.