Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące umowy na zorganizowanie słynnego meczu o Superpuchar Polski, który ostatecznie się nie odbył - dowiedział się portal tvn24.pl. Śledczy podejrzewają, że fatalne zapisy umowy, podpisanej m.in przez byłego szefa Narodowego Centrum Sportu Rafała Kaplera, mogą kosztować podatnika 1,5 mln zł.
O śledztwie poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Przemysław Nowak. - Jak dotąd śledztwo jest prowadzone w sprawie, co oznacza, że nikt nie ma przedstawionych zarzutów. Sprawa jest na początkowym etapie- mówi w rozmowie z TVN.