O sprawie informuje RMF FM.
Ze wstępnych informacji od policjantów i strażaków wynika, że tuż po godzinie 11:00 ktoś rozpylił w szkole substancję o silnym, żrącym zapachu.
Prawdopodobnie, choć pewności jeszcze nie ma, to był głupi żart. Stało się w trakcie uroczystości szkolnej na sali gimnastycznej. 19 dzieci i nauczyciel potrzebowali pomocy lekarza.
Ich zdrowie i życie nie jest zagrożone. Na wszelki wypadek ewakuowany został cały budynek, czyli prawie 400 osób.