Frekwencja wyborcza na godzinę 12-tą wyniosła 17,40 procent - poinformowała Państwowa Komisja Wyborcza. To o blisko 3 punkty procentowe więcej niż o tej porze w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Dwa tygodnie temu do południa frekwencja wyniosła 14,6 procent.

Do południa najwięcej osób zagłosowało w Krynicy Morskiej w powiecie nowodworskim, w województwie pomorskim - 37, 34 procent, a najmniej w gminie Dąbie w powiecie krośnieńskim w województwie lubuskim - 8,91 procent.

W miastach powyżej 250 tysięcy mieszkańców najwyższa frekwencja była w Białymstoku - 19,55 procent, a najniższa we Wrocławiu - 16, 47 procent.

Z danych opublikowanych na stronie internetowej PKW wynika, że w dwóch województwach frekwencja przekroczyła 20 procent - w podkarpackim (20,27%) oraz małopolskim (20,03%). Z kolei w trzech województwach nie przekroczyła 15 procent - w lubuskim (14,56%), opolskim (14,88%) oraz dolnośląskim (14,94%).

Do tej pory nie odnotowano znaczących incydentów naruszających ciszę wyborczą.

Kolejna konferencja prasowa PKW została zapowiedziana na godz. 18.45. Zostanie na niej przedstawiona frekwencja na godz. 17.00.

Wyniki wyborów powinny być znane najpóźniej do jutra do północy.