Prezydent USA potępił agresję Rosji wobec Ukrainy. Podczas spotkania z prezydentem Petrem Poroszenką w Białym Domu Barack Obama wyraził też uznanie dla ukraińskiego przywódcy za jego propozycję dla wschodnich regionów kraju, opanowanych przez prorosyjskich separatystów.

Poroszenko zaoferował im ograniczoną autonomię, co ma być częścią planu pokojowego.

Obama zapowiedział też, że Stany Zjednoczone będą mobilizować społeczność międzynarodową do działań zmierzających do dyplomatycznego rozwiązania konfliktu ukraińsko - rosyjskiego.

Prezydent Ukrainy poinformował, że zwrócił się do Baracka Obamy o zwiększenie zaangażowania amerykańskiego w obronę i uzyskał pozytywną odpowiedź. Ukraiński przywódca wyraził nadzieję, że zawieszenie broni w jego kraju będzie początkiem trwałego pokoju.

Wcześniej prezydent Petro Poroszenko wystąpił przed amerykańskim Kongresem. W przemówieniu, wielokrotnie przerywanym owacjami na stojąco, ukraiński prezydent ostrzegał przed globalnym zagrożeniem ze strony Rosji. Poroszenko mówił między innymi, że działania na wschodzie Ukrainy, to problem nie tylko jego kraju. "To także wojna Europy i Ameryki. To wojna o wolny świat" - powiedział. W jego przekonaniu, agresja wobec Ukrainy, to zagrożenie dla globalnego bezpieczeństwa.