Jak informuje rmf24.pl wszyscy zostali zamordowani w tzw. złotym trójkącie, na terenie rozciągającym się między stany Sinaloa, Durango i Chihuahua, gdzie kartele narkotykowe uprawiają marihuanę i mak na opium.
Policja nie ustaliła jeszcze przyczyn zabójstwa. Z zeznań świadka wynika, że rodzina została napadnięta przez osoby ubrane w wojskowe mundury. Nie wykluczone, że zdarzenie miało związek z działalnością karteli narkotykowych, które są niezwykle aktywne w tej części Meksyku.
Więcej na rmf24.pl