Syryjska armia wspierana przez oddziały szyickiego Hezbollahu z sąsiedniego Libanu weszła do miasta Az-Zabadani. Były turystyczny kurort, to jeden z ostaniach ośrodków, w którym rządzą przeciwni prezydentowi Syrii umiarkowani rebelianci.

Szturm na Az-Zabadani rozpoczął się w sobotę od zmasowanego ataku sił lądowych, artylerii i śmigłowców bojowych. Jak podała związana z Hezbollahem telewizja Al-Manar, oddziały syryjsko-libańskiej ofensywy weszły dziś do Az-Zabadani od jego zachodniej części. Zdobycie leżącego na trasie z Bejrutu do Damaszku miasta będzie miało strategiczne znaczenie dla wojsk prezydenta Baszara Al-Asada.

Przedstawiciele syryjskiej armii mówią o setkach zabitych i rannych terrorystach.

Próba odbicia miasta to część największej jak dotąd ofensywy armii prezydenta Baszara Al-Asada w celu odzyskania kontroli nad zachodnią częścią Syrii.
Armia od dawna starała się zdobyć kontrolę nad Az-Zabadani. Miasto od 2012 roku jest w rękach umiarkowanych rebeliantów, którzy od 4 lat walczą o obalenie prezydenta Baszara Al-Asada . Rebelianci zdobyli dawny kurort rok po wybuchu wojny domowej w Syrii.


Syryjska wojna domowa kosztowała już życie co najmniej 230 tysięcy osób.