Prokuratura chciała zbadać finanse SKOK-ów i senatora Biereckiego. Śledztwo toczyło się z impetem, ale pięć dni przed wyborczym zwycięstwem PiS przejął je inny prokurator. Dwa miesiące później sprawę umorzono – ustalił „Newsweek”.

Postępowanie toczyło się w gdańskiej prokuraturze i dotyczyło przepływów finansowych między luksemburską spółką, w której członkiem zarządu jest Grzegorz Bierecki, a krajowymi SKOK-ami. Więcej na Newsweek.pl.