Prezydent Barack Obama uroczyście zapalił w czwartek światełka na tzw. Narodowej Choince, która stoi w pobliżu Białego Domu. Apelował do Amerykanów o opiekę nad chorymi, cierpiącymi głód oraz uciskanymi, jak również o okazywanie sobie wzajemnego szacunku.

Prezydentowi towarzyszyła Pierwsza Dama, Michelle oraz córka Sasha. Uroczystość prowadziła aktorka Eva Longoria, a na scenie, podczas koncertu, wystąpili m.in. Kelly Clarkson, Yolanda Adams, zespół "The Lumineers" oraz James Taylor.

Obama podkreślił, że Narodowa Choinka Świąteczna jest "symbolem jedności, przyzwoitości oraz nadziei". Zachęcał swych rodaków, by z troską odnosili się do chorych, cierpiących głód oraz by okazywali sobie wzajemny szacunek.

Doroczne zapalenie lampek na tzw. Narodowej Choince odbyło się już po raz 94. Zwyczaj ten zapoczątkował w 1923 roku prezydent Calvin Coolidge. (PAP)