Skąpe informacje na temat okoliczności zabójstwa opozycjonisty Borysa Niemcowa. Rosyjscy śledczy milczą w tej sprawie. Tymczasem eksperci nie wykluczają, że zabójca mógł strzelać nie z jednego a dwóch pistoletów.

Gazeta „Moskowskij Komsomolec” zwraca uwagę, że na nagraniu wideo zarejestrowanym przez jedną z ulicznych kamer widać, iż Niemcow został zastrzelony w momencie gdy obraz samego momentu zabójstwa zasłaniała ciężarówka czyszcząca ulicę. Trwało to około 4 sekund. W tym czasie zabójca wystrzelił 6 razy z pistoletu Makarowa, gdyż tyle łusek znaleziono. Jednak broń ta nie jest tak szybkostrzelna. Ekspert Anatolij Kustow powiedział, że „w ciągu 4 sekund wykonać 6 strzałów z pistoletu Makarowa jest rzeczą bardzo trudną”.

Dlatego uważa on, że do polityka jednocześnie strzelano z dwóch pistoletów. Zwrócił uwagę, że na miejscu przestępstwa znaleziono łuski wyprodukowane w dwóch różnych rosyjskich fabrykach. Zabójca strzelał z bliskiej odległości mimo to dwie kule nie trafiły w cel. Zapytany o to „kto mógł stosować taką technikę” strzelania ekspert stwierdził, że „były funkcjonariusz służb specjalnych , policji lub sportowiec ale nie zawodowy zabójca”.