Brexitu nie będzie, czerwcowe referendum minimalnie wygrają zwolennicy pozostania w Unii Europejskiej - ocenia w rozmowie z PAP szef CASE Christopher Hartwell. Podkreśla jednocześnie, że nie będzie to oznaczać mandatu dla dalszej integracji Wielkiej Brytanii ze Wspólnotą.



"Spodziewam się - i mam nadzieję, że kiedy przyjdzie do referendum, Brytyjczycy w głosowaniu opowiedzą się za Unią Europejską" - mówi Hartwell. Ocenia, że instytucje, zwłaszcza te ponadnarodowe, jak Unia Europejska, mają tendencje do podtrzymywania status quo.

"Obserwujemy obecnie działania podejmowane pod wpływem chwili. Widać to też w Polsce. Można być antyeuropejskim, ale czy na pewno oznacza to chęć funkcjonowania poza UE? Sądzę, że kiedy Brytyjczycy zagłosują, minimalnie wygrają zwolennicy pozostania w Unii. To nie będzie spektakularne zwycięstwo, ani mandat udzielony dalszej integracji ze Wspólnotą, ale w ostatecznym rozrachunku Wielka Brytania pozostanie w Unii Europejskiej" - dodaje ekspert.

Referendum w sprawie dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii w UE odbędzie się w czwartek, 23 czerwca.(PAP)