Papież Franciszek zaapelował w niedzielę do wiernych, by przed zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia porzucili pogoń za sukcesem, władzą i pieniędzmi. To postawy pochodzące od diabła - podkreślił.

Podczas spotkania z kilkoma tysiącami ludzi zebranych na południowej modlitwie Anioł Pański w Watykanie papież mówił: "Boże Narodzenie to dzień wielkiej radości zewnętrznej, ale to przede wszystkim wydarzenie religijne, przed którym konieczne jest przygotowanie duchowe".

Potrzebna jest - przypomniał - "zmiana naszego życia, czyli nawrócenie".

"Przygotowujemy drogę dla Pana i prostujemy Jego ścieżki, kiedy dokonujemy rachunku sumienia, kiedy badamy nasze postępowanie, by pozbyć się grzesznych postaw" - zaznaczył papież. Wśród nich wymienił pogoń za "sukcesem za wszelką cenę, za władzą kosztem najsłabszych, pragnienie bogactwa, przyjemności za każdą cenę".

"Chodzi o to, by porzucić zachowania, które pochodzą od diabła" - dodał.

Franciszek wskazywał też, na czym polega głoszenie wiary chrześcijańskiej. "Kiedy misjonarz, chrześcijanin idzie głosić Jezusa, nie robi tego, by uprawiać prozelityzm, ani nie jest kibicem, który szuka kolejnych zwolenników dla swej drużyny" - dodał.

"On po prostu idzie głosić Królestwo Boże pośród was" - dodał, wyjaśniając znaczenie misji chrześcijańskiej.