15. zmiana PKW Afganistan będzie trudna, ale miejmy nadzieję, że wszystko przebiegnie dobrze. Tak mówił podczas uroczystości pożegnania żołnierzy 10. brygady logistycznej z Opola, którzy wyjeżdżają do Afganistanu, minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak.

"Jestem przekonany, że dzięki służbie przez kolejne zmiany, nasi żołnierze z podniesionymi głowami będą mogli wyjechać z Afganistanu, z wielkim poczuciem satysfakcji z tego co zrobili, z pamięcią o 43 poległych, o rannych. Ale też z poczuciem, że zostawiamy inny Afganistan"- mówił minister Siemoniak.

Przypomniał, że zadaniem logistyków stacjonujących w Bagram, będzie wycofanie do końca roku reszty sprzętu.

Polscy żołnierze mają opuścić Afganistan do końca tego roku. Na razie nie wiadomo, czy jest możliwe przedłużenie misji. Tomasz Siemoniak wyjaśnił, że w tej chwili w Afganistanie trwają wybory prezydenckie i na razie ta sprawa nie jest uregulowana.

Ostania zmiana będzie liczyła około 500 żołnierzy, większość, bo 350 żołnierzy pochodzi z 10 Brygady Logistycznej z Opola. W skład 15. zmiany wejdzie też 16 żołnierzy Gwardii Narodowej Stanów Zjednoczonych oraz doświadczony na misjach pluton zmotoryzowany I Brygady Pancernej z Wesołej. To będzie ten element, który ma zapewnić bezpieczeństwo logistykom.

Do tej pory wycofano już 60 procent sprzętu polskiej armii. Sprzęt, którego nie będzie się opłacało transportować do Polski, zostanie zniszczony lub przekazany Afgańczykom.