W poniedziałek do Krakowa przyjechało 90 pociągów PKP Intercity, na pokładzie których dotarło do stolicy Małopolski kilkanaście uczestników Światowych Dni Młodzieży. Łącznie od soboty pociągami wszystkich przewoźników do Krakowa dotarło ok. 50 tys. osób.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka prasowa PKP Intercity Beata Czemerajda, w poniedziałek do Krakowa - poza pociągami rozkładowymi - przyjechało również osiem specjalnych składów zamówionych przez diecezje, którymi przyjechało 4 tys. podróżnych.

Dodała, że łącznie od soboty 23 lipca br. pociągami wszystkich przewoźników - PKP Intercity, Przewozy Regionalne, przewoźników regionalnych - do Krakowa dotarło ok. 50 tys. osób.

"W poniedziałek, po raz pierwszy, od kiedy mamy Pendolino, skład pojechał w podwójnym zestawieniu, wioząc 800 pielgrzymów z Warszawy. Ruch pociągów przebiega bez zakłóceń" - zapewniła Czemerajda.

Dodała, że na wypadek wyższej frekwencji pasażerów w Warszawie i we Wrocławiu czekają składy rezerwowe.

"W przeddzień rozpoczęcia centralnych obchodów ŚDM do Krakowa przyjedzie największa grupa pielgrzymów" - oceniła Czemerajda.

Wiceprezes PKP PLK Andrzej Pawłowski powiedział PAP wieczorem, że poniedziałek był punktem kulminacyjnym w dojazdach do Krakowa i prawie wszystkie dodatkowe pociągi już przyjechały.

"Zapewniliśmy wspólnie z przewoźnikami przejazd 40 pociągów, dziś wyjadą jeszcze 4 pociągi. Przejazd pociągów przebiegał planowo, jedynym utrudnieniem była usterka sieci trakcyjnej na stacji Skawina. Sieć kolejowa jest przejezdna. Zgodnie z rozkładem kursują pociągi ujęte w rozkładzie. Bez problemów przebiegała organizacja ruchu na dworcach. W przejściu dużych grup pomagali kolejarze i wolontariusze" – powiedział Pawłowski.(PAP)