O zawieszeniu w prawach członka Jean-Marie Le Pena zdecydowało po wielogodzinnych debatach zgromadzenie ogólne partii - jej najwyższy organ. Stało się to na wniosek córki Marine - liderki skrajnej prawicy, która już przed paroma dniami stwierdziła, że jej ojciec nie ma prawa zabierać głosu w imieniu Frontu Narodowego.
Le Pen - człowiek znany z nieposkromionego języka, polityk uwielbiający prowokacje, „przeszkadza” Marine, która chce nadać Frontowi Narodowemu „ludzkiego” wymiaru. Liderka partii złagodziła ekstremalny charakter wystąpień, kierując się w stronę wspólnych problemów Francuzów, oferując im populistyczne rozwiązania, ale w mniej ostrej formie niż jej ojciec.
Łagodna linia polityczna Marine sprawiła, że Front Narodowy stał się trzecią siłą polityczną we Francji.