Atomowe negocjacje Iranu ze światowymi mocarstwami przedłużono o tydzień. Przedstawiciele stron doszli do wniosku, że zakończenie rozmów dziś o północy - zgodnie z wcześniej ustalonym terminem - jest nierealne. Negocjacje są prowadzone w Wiedniu.

Sekretarz stanu USA John Kerry uważa, że przełom w rozmowach może nastąpić w każdej chwili. Minister spraw zagranicznych Iranu Dżawad Zarif mówi natomiast: „Bez dobrych postaw i bez uznania praw irańskiego narodu nie będziemy mogli zawrzeć porozumienia”.

Wstępną ugodę zawarto w kwietniu, teraz rozmowy dotyczą szczegółów - na przykład kiedy i jak miałyby być zniesione sankcje gospodarcze wobec Iranu. Sporny jest też plan monitorowania instalacji nuklearnych przez obserwatorów ONZ.

Rząd w Teheranie twierdzi, że jego program atomowy jest pokojowy, ale Zachód podejrzewa, że Iran dąży do wyprodukowania broni jądrowej.