Osoby, które podczas legitymowania odmówiły podania swoich danych, są przewożone do jednostek policji w celu weryfikacji ich tożsamości - przekazała stołeczna policja, odnosząc się do zatrzymań podczas protestu pod MEN-em. Wśród zatrzymanych jest fotoreporterka, która według policji miała naruszyć nietykalności policjanta.

"Pod MEN po południu w poniedziałek zaczął się protest pod hasłem "Wolna aborcja i wolna edukacja!". Zebrani krzyczą hasła jak m.in.: "Szkoły wolne od faszyzmu", "Nie zastraszycie nas, jedna siła w nas", "To jest nasze ministerstwo", Hańba, hańba".

Doszło też do zatrzymań. "Osoby, które podczas legitymowania odmówiły podania swoich danych, są przewożone do jednostek policji w celu weryfikacji ich tożsamości oraz wykonania niezbędnych czynności w związku z popełnionym wykroczeniem. Jedna osoba została zatrzymana za naruszenie nietykalności policjanta" - przekazała policja, odnosząc się do tych zatrzymań.

W mediach pojawiła się również informacja, że wśród zatrzymanych jest dziennikarka "Gazety Wyborczej". Według informacji Jędrzeja Nowickiego z "GW, zatrzymana osoba to fotografka Agata Grzybowska. Pytany o to zatrzymanie rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak, powiedział PAP, że "osoba, która została zatrzymana w związku z naruszeniem nietykalności, to fotoreporterka".

Policja wyjaśniła przy tym, że W Al. Szucha policjanci podjęli interwencję wobec osób blokujących jezdnię. "Podano komunikaty wzywające do zachowania zgodnego z prawem. W stosunku do osób lekceważących polecenia funkcjonariusze użyli siły fizycznej" - przekazano.

Policjanci wezwali karetkę pogotowia do jednej z osób, która tak zapalczywie usiłowała wyrwać kratę zabezpieczającą szybę w policyjnym radiowozie, że doznała urazu ręki - przekazała stołeczna policja. Wcześniej media informowała, że jedna z osób podczas protestu pod MEN-me została potrącona przez radiowóz.

Podczas tego protestu media informowały, że jedna z osób pod MEN-em została potrącona przez radiowóz. "Policjanci wezwali karetkę pogotowia do jednej z osób, która tak zapalczywie usiłowała wyrwać kratę zabezpieczającą szybę w policyjnym radiowozie, że doznała urazu ręki" - przekazała w związku z tym policja.

KSP poinformowała także, że "pomocy lekarskiej wymaga także osoba, która przykleiła sobie dłoń szybkoschnącym klejem do bramy wejściowej do budynku".