Prokuratura generalna Ukrainy zarzuca byłemu prezydentowi Wiktorowi Janukowyczowi utworzenie organizacji terrorystycznej. Jej działalność miała doprowadzić do masowych zabójstw w czasie demonstracji w Kijowie w lutym tego roku.

Oprócz Janukowycza, podejrzanymi w śledztwie są były szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Ołeksandr Jakimienko i były minister spraw wewnętrznych Witalij Zacharczenko. Prokuratura zarzuca im wykorzystanie w operacji strzelania do demonstrantów żołnierzy służących w kierowanych przez nich instytucjach. Wszyscy trzej podejrzani przebywają obecnie na terytorium Rosji - są ścigani przez ukraińskie władze listami gończymi.

20 lutego w czasie zamieszek na ulicy Instytuckiej w Kijowie zginęło około 70 osób.